Od tylu lat dopłaca się do górnictwa i wychodzi na to że to studnia bez dna.A jak przyjadą do wawy protestować to wysłać na nich chłopaków z prewencji, z dużymi, ciężkimi pałami.Banda rozpieszczonych zadymiarzy.Nikt na siłe ich w kopalniach nie trzyma.

Warszawo powitaj ich godnie ! EcoHuman ( 2006-06-05 09:43)
Nie mam nic przeciwko strajkom górników, upominającym się o "swoje" (ich zdaniem), ale kolejna próba zademonstrowania "mięśni i kilofów" na ulicach stolicy to piękna okazja do wykazania "twardej ręki" p. Premiera DORNA, zaleciłbym Mu jednak PREWENCJĘ i nie wpuszczenie "CHŁOPAKÓW" do W-wy. Ale zdaje się, że p.Dorn jest w tym czasie na ważnych konsultacjach i doradza Niemcom, jak walczyć z chuliganami na MŚ w piłce nożnej. Nie uciekaj Panie Dorn,proszę..., bo bez Ciebie sobie nie poradzimy !!!

Może by tak związki zawodowe górników zakwalifikować jako zorganizowaną przestępczość, bo na razie to wyraźnie widzę szantaż i zastraszanie. A po przyjeździe do W-wy to będą już działania z pogranicza terroru. Jak nic sprawa prewencyjna dla MSWiA.

w zasadzie nic nowego...