I tak Marcinkiewicz (obiecankiewicz) wyskoczy w tv i powie, ze to ich zasługa, a A. Lepper powie, że gospodarka się rozwija (chociaż, jak w 2004 mieliśmy 7% wzrostu, to mówił, że się "cofamy")
Ale oby tak dalej - tzn. żeby działania tego rządu nie miały dużego wpływu na gosodarkę