Zwyżka zaczęła się z powodów technicznych , z poziomu około 21100 pkt. , nie zaś 22,5 tys bo te nie miały znaczenia !
To rozbudziło zwykły optymizm wyposzczonych inwestorów
( psychologia - każda okazja jest dobra, więc dlaczego nie teraz ? ) Dołączyły inwestyjące w długim terminie OFE !
Pojawili się " szybcy i wściekli " z Ameryki oraz grupa flegmatyków z Londynu i mamy nieokiełznane jak dotąd odbicie !?
Cierpliwych zachęcam do prześledzenia historii wykresu WIG ze szczególnym uwzględnieniem momentów uklepywania dna ! ( statystyka techniczna )
P.S.
Jestem przeciwny ratowaniu płynności banków prywatnych przy pomocy pieniędzy publicznych . Ciekawe czy Donald okaże się prawdziwym liberałem gospodarczym i podzieli moje zdanie ???
W przeciwnym wypadku uznam jego działania za dalszy ciąg uwłaszczenia komunistycznej nomenklatury !
( vide - prezesi , zarządy i rady nadzorcze przedsiębiorstw finansowych w Polsce + średni szczebel kadrowy
> rodzinny < nie trzymający żadnych standardów )

Pani Kasiu, i standardowo Pani prognoza jest o 180 stopni w stosunku do rzeczywistości. Pisze Pani o kontynuacji dobrej passy na GPW, a tymczasem zwała się zaczyna.

Pytanie do czytelników analiz Pani Kasi: czy one *kiedykolwiek* się sprawdziły? Rozumiem, że to jest rynek, więc zadowalająca skuteczność wynosi 30-40%, ale przejrzałem analizy z ostatnich paru tygodni i w przypadku tej Pani mamy 0%.