E tam odrazu iskra poprostu co tu zrobic by wykozystac to co sie stalo dla wlasnych celow. Kupic choc pare akcj bo sa tacy co maja kasy ze ho ho ja im nie zazdroszcze poprostu tyle co mam chce zainwestowac a to co stracilem chce odrobic poniewaz probowalem spekulowac nie bardzo mi to wychodzilo ale trudno kazdy wtopil szczegolnie ci co kupili ,,na gorce,, ja staralem zawsze kupowac na ,,dolku,, ale kilka razy sie wysprzedalem
Czy spadki na gieldzie to spisek? Nie odpowiem ale moge zadac pytanie.Czy CALY TEN KRYZYS to spisek poniewaz ludzie zaczali sie za szybko bogacic co niektorzy uczciwie a niektorzy nie jeszcze inni na krzywdzie innych wiec to wszystko jest chyba po to by ,,przetrzepac skore,, bo kogo obchodzi ze upadl w USA bank ktory mial 150 lat
Mysle ze bedziemy kupowac
akcje w senie ,,spolek groszowych,, 8)
Pozdrawiam czytajacych