2 karly moralne sie spotkaly
i tak sobie pisywaly
jaki to gielda ich nie slucha
jedzie w gore,para bucha
to wscieklizna, z pyska piana
ujadaja juz od rana
czy od rana ? nie od roku
z nerwow maja mokro w kroku
jaro frajer, razem z brydzia
jak barany z wszystkich szydza
ale to ich rynek dzien w dzien dyma
za morde przy ziemi mocno trzyma
smiejmy sie z tych oferm glosno
niech nam
akcje dluuugo rosną
:)))