ebal
/ 188.147.65.* / 2010-05-19 22:55
Dzisiaj miałam dzień słabości, znajomy mówi mi sprzedawaj, będzie jeszcze gorzej.A ja myślę że nie będzie tak źle. Każdy chce pracować, zarabiać, normalnie żyć. Powodzianie przeżywają tragedię, tracą niekiedy dorobek życia, ale przecież będą musieli wziąć się w garść , powoli zacząć odbudowywać straty. Mają rodziny,dzieci, nie mogą siąść i płakać, ileż można płakać...Znowu muszą im zapewnić w miarę normalne życie. Zaczną budować , naprawiać, remontować, gospodarka powoli zacznie się rozkręcać. Chyba nie będę jeszcze sprzedawać , mimo że mam tyły, poczekam może pójdzie do góry