To w ogóle nie ma związku z rzeczywistością. Popyt spada, a podaż rośnie. Bo gospodarka się kurczy, liczba budów maleje, sprzedaż samochodów mocno spadła, jak skończyła się sztuczna stymulacja, kredytu nie ma. A producenci widząc te chore kino wiedzą, że długo tak zarabiać się nie da, więc pompują ile wlezie...
[Ten komentarz został zgłoszony do usunięcia przez 4 osoby - J B, Beesior, out, precz.]