Eksport ropy z Rosji do Chin skoczył o 42% we wrześniu, przez co po raz drugi w tym roku stała się największym dostawcą ropy, przebijając Arabię Saudyjską.

Bo nie ma tańszej ropy jak przesyłanej rurociągiem, a ze zbanrutowanych łupków to wydobyć mogą już tylko wodę zabarwioną na czarno.

Taki wykres

http://www.bankfotek.pl/image/1944330

widać na nim klasyczne formacje AT, które się "idealnie wypełniły", takie jak podwójne dno, podwójny szczyt, formacja V, konsolidacja oraz dwa wyraźne trendy - wzrostowy i spadkowy. Pytanie do wielbicieli krabów i innych AT-czarów marów na tym wykresie: co będzie dalej?

A za chwilę podam rozwiązanie zagadki i napiszę czego to jest wykres

Głosować tylko na tych posłów, co zobowiążą się do wyjścia z bankrutującej wszystkich niemieckiej UE i powrót do suwerenności i decydowania o własnym rozwoju i odrzucenie napuszczania Słowian na Słowian.
Wskazana za to unia narodów słowiańskich, jak naturalny powrót do wspólnoty, na co wskazują choćby języki.
Ale to właśnie zaczęli niszczyć napadając na Jugosławię.

Ropa kończy się bankrutom i już nie polatają, bo nie mają czym straszyć.

Wywalanie strat trwa, bo niedługo im zamkną biura rządowe,

Ostre wzmocnienie jedna i koniec podskoków bankrutów.
Doradca premiera Japonii, Honda, powiedział, że nie ma potrzeby powiększania QE, czym zepsuł helikopter Mario.

W USA oczywiście przesuną limit sufitu zadłużenia za kilka dni, co oznacza, że nowy termin to marzec 2017 a nowy limit długu to 19,5 biliona USD

Bankrut coraz bardziej pod wodą ze swoim matematycznie niespłacalnym długiem

Gwałtownie podskoczy teraz Europie inflacja, bo ropa drożeje teraz podwójnie i Draghi z jednej strony potwierdził, że jego polityka szkodzi zamiast pomagać gospodarce, więc powiększanie tej bzdury przy jej obecnym stanie doprowadzi tylko do katastrofy, a z drugiej swoim wystąpieniem podniósł inflację dziś o parę % samym gadaniem. A ropa się kończy i musi drożeć, bo sztucznie zaniżona jej cena powoduje straty jej producentów, ostre cięcia inwestycji, co jeszcze mocniej zwiększy niedobory, a jak widać po cenie benzyny, to jej zapasy spadają i drożeje bardzo mocno, co uderza w konsumentów i gospodarkę, przez co nie ma już na nic popytu.

Ropa drożeje w drożejącym sztucznie dolarze, kiedy gospodarka Stanów się zwija, a jeszcze jej koszty rosną,i to wcale nie z powodu siły gospodarki, tylko manipulacji walutowych, a eksport drożeje, więc spadnie, a i tak nie było na niego popytu. Niech im jeszcze teraz podrożą surowce, to w ogóle zamkną ostatnie zakłady. To jest jakaś paranoja i czysty surrealizm, który trwa od lat i stale się powiększa. Jak u narkomana, który musi brać coraz większe dawki, aż do zejścia.