Tralalala
/ 60.217.232.* / 2010-07-11 07:49
zaczalem przegladac co wpisaliscie i doszedlem tylko do K-W-A-R-K-A ,dalej juz nie ma sensu.
2010-07-10 22:15:54 | 113.212.97.* | K W A R K
Re: GPW: Tym razem Amerykanie zachęcą do zakupów? [0]
A to co piszesz to kompletna bzdura. Po co absolwent ma iśc wycinac las w
Beskidach, pracować a kasie czy w warsztacie. To już lepiej niech wyjedzie za
granicę gdzie za taka pracę zapłaca mu kilkakrotnie więcej. Tylko po co studia do
takiej pracy.
Inna sprawa, że mamy u nas pełno uczelni o bardzo niskim poziomie, po których
absolwenci nie mają żadnych umiejętności potrzebnych w gospodarce.
jb poruszyles tu dwa wazne spol-ekon tematy. ten tralala to widac wiesniak ktory sluzy
ten tralala to widac wiesniak
To ze JB to psychicznie skrzywiony nieszczesnik wie kazdy,ale po tobie K-w-a-r-k spodziewalem sie wiecej pomyslunku.
Napisalem wyraznie ,ze poszedlem z domu BEZ NICZEGO,tak jak stalem .Z tego wyraznie wynikalo,z nie mialem zadnych srodkow ani mieszkania ani w ogole niczego.
pomogli koledzy,na poczatku mieszkalem u jednego w domku na dzialce.
A jednak zdalem na elektronike na Poltechnice Warszawskiej,a to najtrudniejsze studia.I ukonczylem mikrofale,najtrudniejszy kierunek.
Zarabialem budujac modele zdalnie sterowane i male radia i miniaturowe magnetofony ,w czasach gdy dopiero zaczeto sprzedawac pierwsze polskie tranzystory serii TG.W slynnym miniaturowym magnetofonie Kudelski Nagra III tez jest moj udzial.I nie tylko tam i nie tylko w Europie.
Postanowilem jednak zarobic na wlasne lokum i dlatego wzialem urlop dziekanski,bo wtedy przy wyrebie lasu mozna bylo zarobic dowolnie duzo,zalezy ile z siebie dales.Sprobuj sciac jedna duza sosne,potem obciac z niej gazlezie,potem usunac cala kore a potem pociac pien na male czesci i wszystko posprzatac. Zwykla siekiera i osnikiem recznym,bo wtedy NIE bylo zadnych pil mechanicznych.Wtedy zrozumiesz,jaka to parca i dlaczego tyle placono.Albo przeczytaj "Siekierezade".
Dzis jestem po 3-ch uczelniach,w tym jednej bardzo znanej w USA a moi koledzy i kolezanki pracuja w najbardziej znanych miejscach,jak chocby A. Zytkow na uniwersytecie w Harward,miedzynarodowa slawa od astrofizyki.
Napisalem to,zeby pokazac mieczakom i ofermom narzekajacym na Tuska,PO ,rzad,masonow i cyklistow,ze NIE ma zadnej granicy,jesli czlowiek wie czego chce i postawi przed soba cele do osiagniecia.I potwierdzam...nigdy w Polsce nie bylo tak dobrze i nigdy w swojej historii nie byla tak bogata i nigdy nie miala przed soba takich perspektyw.Czy Wasi rodzice mogli chocby marzyc,ze w niemieckiej wielkiej gazecie przeczytaja tekst napisany przez Niemca,ze w tym tempie za 20 lat Polska przegoni Niemcy ??? A przeciez to jest mozliwe bo mamy wszelkie cechy jako ludzie ,zeby tak wlasnie sie stalo i zeby to Polska byla prawdziwa potega.
mam nadziej,ze teraz to juz jest jasne.
I napisalem wyraznie,ze zamiast siedziec na czterech i lamentowac,trzeba wziac prace jaka jest,zaczac zarabiac,zaczac tworzyc swoje konto na emeryture i swoj zyciorys.A w miedzyczasie uczyc sie i szukac coraz lepszej pracy.
nawet JB ,ktory mieszka u mamusi i jest wybitnie leniwy,znalazl prace i nie zajelo mu to wcale tak duzo czasu.
Pamietajcie ,ze ukonczenie uczelni to dzis znaczy tyle co nic.Ze znajomosc nawet 2-ch jezykow znaczy tyle co nic.Ze mlodzi ludzie ucza sie i uczac pracuja tak ciezko jak ich rowiesnicy w USA,ze wiedza jakich trzeba wysilkow zeby dojsc w zyciu do czegos.
Nawet rodzina za plecami czy "kolesie" nie dadza ci gwarancji dobrej i dobrze platnej pracy,jesli przyjdzie ktos wybitnie zdolny ktorego mozliwosci moga pchnac firme do przodu.Dla takich ludzi odsuwa sie nawet wlasne dzieci a jesli sie nie odsuwa to takich ludzi wynagradza sie wyjatkowo dobrze.Tak jest juz tez i w polskich firmach i zamiast pisac brednie o kolesiach i mafiach rodzinnych ,ucz sie i ucz sie,siegaj jak najwyzej ,nie zazdrosc lepszym tylko staraj sie im dorownac.A przede wszystkim staraj sie znalezc swoja nisze,temat w ktorym mozesz dojsc do perfekcji.
Jesli sie nie uczysz i nie idziesz w gore,zawsze bedziesz tylko slabo oplacana sila robocza,w pierwszej kolejnosci na liscie do redukcji.To powinno byc dla kazdego oczywiste.