Polimexs kupią grecy pewnie jutro puszczą takie info potem hiszpanie i włosi ehhh to GPW

dziwi mnie że anonimowy spamer staje się powoli "szarą eminencją" prywatnego portalu, dyktując dziennikarzom co mają pisać i wmawiając "jedyną słuszną prawdę". wczoraj pokusił się nawet o nawoływanie o zwolnienie z pracy Pana Artura, który bardzo rzetelnie wykonuje swoją pracę. dla takich ludzi nie szanujących poglądów innych nie powinno być miejsca na żadnym forum

BHP pokazał słabe wyniki, spadek zysku -35%, ogranicza inwestycje.

Miedź spada.
Koniec marzeń o popycie z chin i ratowaniu przez nie gospodarki globalnej. Szykuje się ciężka zima, hałdy drogich surowców zalegają i nie wiadomo, co z nimi robić, bo popyt spada, jak pokazały dziś dane z Japonii.

Gruby już od dawna robi dystrybucję na naszych akcjach, dywidendy pobrał, Eurokoko już narobiło masę długów i bankrutów, na jaw wychodzi coraz więcej afer, które mogą doprowadzić do upadku rządu i przedterminowych wyborów.
Kanikuła się kończy i zaraz zacznie się burza polityczna, an co nakłada się gwałtowne pogorszenie sytuacji w gospodarce..

"... Jak donoszą jaskółki EBC, czyli Europejski Bank Centralny dał pod stołem Grekom pieniądze, które oni zaraz oddali temu samemu EBC, jako spłatę raty wcześniejszej pożyczki. Oznacza to tyle, że sytuacja jest nie do rozwiązania i jedyne, czym zajmują się rozmaite agendy Unii Europejskiej to kupowanie czasu w celu odwleczenia nieuchronnego. Jednak kryzys w Europie nastąpi w najbliższych miesiącach i to raczej pewne widmo wielkich zamieszek a może nawet wojny domowej...

...Gdy weźmie sie pod uwagę fakt, że kilka dni temu Niemcy zezwolili na użycie wojska na terenie swego własnego kraju wydaje się oczywiste, że władze zdają sobie sprawę z tego co nadchodzi i opracowują podwaliny prawne do zastosowania potrzebnych środków w celu opanowania sytuacji..."


Czyli bawmy się w kasynie póki można.

Jak jedni stracą to jakiś jeden musi zyskać. Nie bądźmy pazerni - podzielmy się z nim. To też człowiek

Ja prognozuje że,będą wzrosty i spadki.Inaczej się nieda .To jest przecież giełda.

Nie wiem dlaczego jest to oznaką kryzysu.

Jak ceny spadają konsumenci się cieszą. Giełda jak każdy inny sklep powinna mieć w roku dwa okresy wyprzedaży gdy ceny akcji spadają o 50÷70% .

Druga uwaga - ulica wejdzie do kasyna zw. GPW gdy WIG20 spadnie do poziomów 1200÷1500. A to jest jak najbardziej możliwe - te spadki oczywiście.

Żenujące