Forum Polityka, aktualnościKraj

Grad spotkał się z Katarczykami, Decyzja do niedzieli

Grad spotkał się z Katarczykami, Decyzja do niedzieli

Wyświetlaj:
fedi / 217.117.141.* / 2009-08-31 07:31
Precz z Gradem. Won do Pleśnej.
JX / 91.193.160.* / 2009-08-28 22:49
http://www.bibula.com/?p=10114
"Tajemnicza izraelska firma Sapiens, wspólnik nabywcy majątku polskich stoczni, od 1991 roku robi interesy w Polsce – dowiedziała się „Gazeta Polska”. Systemy informatyczne spółki Sapiens funkcjonowały w najważniejszych państwowych firmach i instytucjach, m.in. w NBP, PKO BP i Kancelarii Sejmu.
O firmie Sapiens, sprzedającej specjalistyczne systemy komputerowe, zrobiło się głośno po publikacjach GP, dotyczących United International Trust (UIT) – nieznanej szerzej spółki z Antyli Holenderskich, która kupiła majątek stoczni w Gdyni i Szczecinie. Jak z nich wynika, UIT współpracuje z firmą Sapiens od 20 lat. UIT jest m.in. członkiem zarządu Sapiens International (prawo Antyli Holenderskich zezwala na taką operację), a Gregory Elias z UIT ma prawo reprezentować udziałowców Sapiens. Oficjalne dokumenty firmy z Izraela wskazują też na wojskową przeszłość ludzi z kierownictwa Sapiens. Jednym z dyrektorów Emblaze Group (konsorcjum, do którego należy Sapiens), jest Nahum Admoni – były szef Mossadu, pisze GP".
Dla tych, którzy głoszą, że nasze stocznie to nieopłacalny interes:
Jak stwierdził J.K.Mikke, posądzanie osób kupujących stocznie, że nie znają się na biznesie, byłoby antysemityzmem.
Festenberger / 2009-08-28 22:24
Czyli jak zwykle - wilk syty, tylko polska owca z połamanymi kończynami.
Festenberger / 2009-08-28 22:30
Jakoś tej firmie opłacało się kupić stocznie w BRD, a u nas nie. Znów coś tu śmierdzi.
marszand / 83.27.135.* / 2009-08-28 21:09
Kolejne sequele "Rejsu" wymagają bowiem całej floty prymitywnych arek, które muszą utrzymać na wodzie własną nieskomplikowaną konstrukcję + ekipę filmową i statystów.
jeden z nielicznych znawca tematu / 89.78.17.* / 2009-08-28 18:59
Ludzie, czy do Was wszystkich a szczególnie do tych oszołomów z
PIS co chcieli by dalszej budowy okrętów (nawet statku od okrętu
nie potrafia odróżnić) nie dociera, że to nie wina
Tuskomatołków, :PiSuarów ani innych polskich oszołomów, że
stocznie polskie h... strzelił, tylko stało sie to z powodu
ogólnoświatowej koniunktury . Jak wam wbić do tych tych
zapijaczonych łbów, bo trudno te niektóre wypowiedzi łaczyc z
madrymi ludźmi, że nie mamy żadnych szans konkurencji ze
stoczniami w Chinach, Japonii i Indiach. Ich statki - gorsze
jakościowo ale są o jedną czwarta tańsze (tania siła robocza,
tania stal), i żaden normalnie ;liczacy pieniądze armator nie
przyjdzie po statek do Gdyni, Gdańska lub Szczecina, a nawet
Hamburga. Czy to jest kuźwa takie ciezkie do zrozumienia. Nie
lepiej na rzadzie wieszać psy. Ten rzad jest h... wart to pewne,
ale akurat w tej materii to on nic nie zdziała, nawet gdyby
Tuskomatołek z katarczykami morze wina obalił.
Zacznijcie rodacy kochani mysleć, bo wszyscy myślacy luidzie z
krajow otaczających ciemnogród p.t.: Polska zrywają boki ze
śmiechu czytajac wasze niektóre wypociny.
Pa,Pa na weekend
toj / 83.26.126.* / 2009-08-28 15:39
prawda jest taka ,że nikt tego nie chce kupić razem z rzeszą związkowców, a banki tez dobrze wiedzą czym śmierdzi zakup tak nierentownej branzy..
dareg / 87.207.175.* / 2009-08-28 13:45
"Grad spotkał się z Katarczykami. Decyzja do niedzieli"

zapomnieli dodać, że chodzi o niedzielę następną po wyborach prezydenckich w 2010 roku
arch / 2009-08-28 14:21 / Tysiącznik na forum
„Należy wreszcie skończyć z dawnym, anachronicznym porządkiem dotyczącym również przylegania Polski do Bałtyku”, powiedział minister infrastruktury Cezary Grabarczyk, albo minister skarbu Aleksander Grad.
-Nie stać nas na utrzymywanie tej całej przestarzałej i niedochodowej przestrzeni związanej z eksploatacją morza. Racjonalnym posunięciem będzie całkowita likwidacja floty odkąd wiadomo, że rybołówstwo dzięki dotacjom przynosi tym większe zyski im mniej złowi się ryb
-. A skoro niepotrzebne nam ryby, to niepotrzebne są także statki i morze”, stwierdził minister.
Za /www.nowypompon.pl
. / 2009-08-28 13:07 / ................
4000 statkow,a innych nikt nie chce ???
Jak wiadomo Niemcy sprzedali swoje stocznie ostatnio za glupie 40 mln euro Rosjanom,ktorzy na poczatek zwolnia 1300 ludzi.
Zwiazki zawodowe w Polsce a w stoczni szczegolnie ze starchu o swoje przywileje wpadly w kompletna paranoje i oderwaly sie od rzeczywistosci.Jest dokaldnie tak,jak powiedzial premier Tusk:
NIKT nie stoi w kolejc ei nikt sie nie depcze po nasz estocznie.Drogie,niewydajne i opoznione technologicznie.
Obejrzyjcie sobie zaplecze i te puste,zardzewiale ,blaszane hale i zrozumiecie dlaczego .
Polecam tekst o tej "prywatyzacji": / 212.42.236.* / 2009-08-28 12:36
...
O kulisach obecnej transakcji pisze obszernie Anita Gargas w nr 33(838) „Gazety Polskiej”, zwracając uwagę, że przedstawiciele rządu unikają rozmowy o tajemniczym spotkaniu Tuska z premierem Kataru w którym uczestniczył również El Assir. (2) Autorka m.in. podaje, że El-Assir pracował dla polskiego Bumaru jako pośrednik w czasach, gdy na czele holdingu stał prezes Roman Baczyński. Zauważa również, że pod koniec ubiegłego roku do Służby Kontrwywiadu Wojskowego powrócił płk Artur Bednarski - który w WSI odpowiadał za pion przemysłu zbrojeniowego, w szczególności za handel bronią. Komisja Weryfikacyjna WSI wystawiła Bednarskiemu negatywną ocenę, jednak obecny szef SKW płk. Nosek uznał go za przydatnego do służby. Czy zmiany w SKW miały wpływ na ocenę tajemniczego inwestora w stoczniach przez rząd? – pyta Gargas.

To teza bardzo prawdopodobna, bo ludzie WSW/WSI utrzymywali wieloletnie kontakty z międzynarodowymi handlarzami bronią, a płk. Bednarski jest człowiekiem doskonale zorientowanym w tym środowisku. W latach 90-tych wspólnie z Markiem Słoniem i Jerzym Marszalikiem nadzorował w ramach obowiązków służbowych spółkę Cenrex, powołaną przez służby wojskowe w roku 1989. Spółka miała koncesję na obrót sprzętem specjalnym, czyli na handel bronią, a jej pierwszym dyrektorem został były oficer II Wydziału Sztabu Generalnego płk. Jerzy Dembowski ps. Wirakocza. To postać doskonale znana z Raportu z Weryfikacji WSI. Na str. 101 możemy przeczytać, że „Ppłk Jerzy Dembowski (OPP „WIRAKOCZA”) w połowie lat 80. prowadził z ramienia wywiadu operacje handlu bronią z arabskimi terrorystami, a w końcu lat 80. kierował operacjami mającymi na celu nielegalne sprowadzanie na teren państw sowieckich technologii informatycznych, które były następnie dostarczane do ZSRR (na Ukrainę) i do Korei Północnej. [....]Dembowski, jeszcze jako reprezentant firmy „Cenrex”, sprzedał broń do Ludowo-Demokratycznej Republiki Jemenu, które reprezentował „Menzer Galion”, a w rzeczywistości syryjski terrorysta Monzer Al-Kassar. Człowiek ten był zamieszany w zamachy terrorystyczne, w których zginęło ponad 400 osób. Jego nazwisko pojawiało się przy okazji eksplozji Jumbo-Jeta nad szkocką miejscowością Lockerby. J. Dembowski poznał go i z polecenia wywiadu wojskowego PRL prowadził z nim negocjacje dotyczące handlu bronią, gdy w latach 1982-87 pełnił on funkcję attache handlowego w Trypolisie (Libia). Transakcje Dembowskiego z Al-Kassarem zostały w 1992 r. sfinalizowane sprzedażą broni do Chorwacji i Somalii (objętej wówczas przez RB ONZ międzynarodowym embargiem na dostawy broni i sprzętu wojskowego). Jerzy Dembowski do realizacji tych transakcji wykorzystywał zarejestrowaną w Panamie firmę „Scorpion Int. Services” S.A. z siedzibą w Wiedniu. Działania te miały charakter przestępczy i objęto je oskarżeniem prokuratorskim w 2000 r.”.(3)
...

cały tekst:
http://cogito.salon24.pl/122112,czy-ludzie-wsi-sprzedawali-polskie-stocznie
os / 80.55.155.* / 2009-08-28 12:34
Najdłuższa prywatyzacja nowoczesnej Europy - ale ten serial jest jest groteskowy.
Smutny / 194.237.142.* / 2009-08-28 14:39
najdluzsza afera? FOZZ. Polacy sa dobrzy w wielu dziedzinach.
janiszek72 / 2009-08-28 12:19 / Tysiącznik na forum
Minister Grad na spotkanie z Katarczykami profilaktycznie ubrał się w kombinezon i maseczkę ochronną. Dzięki temu fatalna w skutkach epidemia niemocy prywatyzacyjnej być może nie przeniesie się na pozostałe firmy czekające w kolejce na inwestorów. I to by było na tyle. Serdecznie pozdrawiam
_qwert / 2009-08-28 12:14 / Tysiącznik na forum
Dodał, że jest to problem czysto finansowy
...Olek już się nie ośmieszaj, a jaki miał być religijny?
Oczywiście, że finansowy. Dodatkowy atut w negocjacjach z koreańczykami na gazowce za 6 mld $.

Szef resortu skarbu wczoraj, podczas posiedzenia sejmowej komisji skarbu powiedział, że rząd i resort skarbu zrobili wszystko co było możliwe w sprawie stoczni.
To również oczywista oczywistość, ale przecież wszyscy czekają na obiecane cuda, więc zacznijcie robić wszystko co... niemożliwe :))

Najnowsze wpisy