obserwator
/ 83.20.209.* / 2006-08-07 10:31
Każdy ma żyłkę hazardu w sobie , bo każdy ma marzenie, wejść w posiadanie łatwych pieniędzy a potrzeby każdego są duze, to jest najprawdziwsza prawda. Jak świat światem , wokół hazardu toczy sie klawe życie, powstaja i zanikaja fortuny, prane sa pieniądze, a o ciemne typy potykają się co krok gracze. To typowa szara strefa prywatna i państwowa, czy dobrze kontrolowana, wątpię, bo publikatory wielokrotnie zarobiły wierszówke na ujawnianych sensacjach. Jeżeli sa to pieniądze łatwo wydawane dobrowolnie przez obywateli, to zysk winien iść na zbożny cel, takich celów nie brakuje. Jeżeli tak sie stanie, to ja jako zwykły obywatel zaciskam kciuki aby sie udało, wówczas uczestnicząc w grze będe mial świadość że czynie dobro, może nie wprost , ale jakby to powiedział historyczny Zagłoba, usprawiedliwiony fortel zostanie zaakceptowany przez wszystkich.