1/ A co z AC? Kupując nowe auto trzeba bezwzględnie je mieć, bo a nóż będziemy mieć tzw. "szkodę parkingową", której ani OC ani gwarancja nie załatwi a to już tysiące złotych. Zresztą na gwarancji każdej usterki nie naprawią, bo "nic się nie dzieje", a nowsze samochody mają więcej elektroniki i systemów, które ciągle nawalają
2/ masz kilkulatka - mniej tracisz na wartości przy odsprzedaży,
3/ różnice w standardowych kosztach eksploatacyjnych /benzyna, płyny itp/ - żadne, różnice w kosztach wymiany filtrów itp - duże na niekorzyść nowego, bo poza serwisem nie można tego zrobić.
4/ skończyły się czasy dalekich wyjazdów samochodem - taniej, szybciej i wygodniej polecieć i wynająć samochód na miejscu albo jeździć taryfami