Tak, jak najbardziej. Chociaż Skarbiec Ochrony Kapitału i CU Ochrony Kapitału Plus są aktywną alokacją zaliczane są do grupy funduszy stabilnego wzrostu. Aktywna alokacja jest funduszem dużo nowocześniejszym od typowego f.stabilnego wzrostu, bo w czasie hossy inwestuje w akcje, a w sytuacji odwrócenia trendu i długotrwałych spadków może całkowicie wyjść z akcji i zachowuje się wtedy jak typowy fundusz obligacyjny. Takie skakanie pomiędzy częścią akcyjną, a dłużna odbija się zwykle na stopie zwrotu, która jest minimalnie niższa od stopy zwrotu typowego funduszu stabilnego wzrostu. Dlatego też rozsądnym rozwiązaniem jest połączenie w portfelu dwóch funduszy stabilnego wzrostu: aktywnej alokacji i typowego funduszu stabilnego wzrostu (taki fundusz będzie tracił więcej od aktywnej alokacji w czasie spadków, bo nie może pozbyć się ze swojego portfela wszystkich akcji, ale z reguły będzie szybciej reagował na wzrosty). Z typowych funduszy stabilnego wzrostu polecam Skarbca Top Funduszy Stabilnych, CU stabilnego inwestowania, Lukasa Stabilnego wzrostu, AIG Stabilnego wzrostu, także Arkę, choć przerażają mnie trochę jej aktywa.