Gracze są różni jedni mocni, a inni słabi. Dlatego należy spoojnie do nich mówic, krok po kroku i uspakajać - bo będzie jeszcze gorzej. Nikt na poczatku nie był orłem. Ja kiedys trzymałam do końca i straciłam wszystko co do złotówki - a były to
akcje Uniwersalu - jak ktos jeszcze coś pamieta. Teraz jestem ostrozna i nawet zastanawiam się co lepiej - kupic kika działek, czy wejśc w fundusze. Grałam też akcjami Suwar, ale to mała spółka i mozna na iej sporo zyskac, ale tez równie duzo stracić. - teraz jest przewartosciowana i tylko mozna zjechać w dół. Na przykładzie Suwar - 10 lat temu 1 akcja kosztowała 20 zł - za 1000 akcji było 20.000 zł - a działka 2000m/2 kosztowała wtedy 4000zl, czyli za 20 000 zł można było kupic 5 działek. Dzisiaj ta sama działka kosztuje 80.000 zł, a 1000 akcji Suwar 100 000 zł, ale gdybym 10 lat temu kupiła działki to dzisiaj 4x 80 000 = 320 000 zł. Mysle, że opłaca sie inwestowac w ziemię, bo to jest nie zniknie, nie straci się na spadkach, czy bankructwach. Kredyty na grunty są małe - po co tracic nerwy na giełdzie.