Koniec ojro, dolara, OFE, depozytów, emerytur
/ 178.36.54.* / 2013-09-09 08:52
Trwa krach budżetu i finasów, więc nie ma na emerytury. Udają,że coś rośnie, a to tylko rekordowe długi, ich oprocentowanie, inflacja i bezrobocie.
Zresztą wszędzie jest to samo.
Strefa euro bankrutuje, Japonia tak samo, dobije ich ponownie Fukushima, a do tego dołoży swoje Olimpiada, na której stracą, jak my na euro koko, w Stanach sztucznie zaniżają inflację, dla udawania wzrostu PKB, który od dawna jest ujemny, a rekordowych długów nie są w stanie już powiększać, bo gwałtowne rośnie ich oprocentowanie.
Banki centralne już się nie liczą, bo straciły wpływ na rozwój sytuacji.
Jedyne co jeszcze mogą, to przestać szkodzić swoją polityką tworzenia kolejnych baniek i kolejnych krachów.