obserwator
/ 2007-07-08 09:55
/
Tysiącznik na forum
Kolebka cywilizacji, wstrząsana zamachami samobójczymi, gdzie gina przypadkowi ludzie, bo cienka linia równowagi została naruszona a demokracja nie daje sobie rady aby zaszyć rany i żeby proces gojenia następował. Jezeli nie następuje proces gojenia to zakażenie ma wpływ i infekcja staje się z każda chwilą groźniejsza. Organizm IRAKU twardą reką utrzymywany przez Husajna, zostal zmieniony przez rozwalenie tego co było i wprowadzono noweą rzeczywistość ktora z dobrą sprawiedliwą demokracją nie ma nic wspólnego. Dotychczas zginęło setki tysięcy ludności cywilnej i wojskowej, dzieci umieraja , kobiety zyja w skrajnie niekorzystnych warunkach. Ten kraj ma źródła roby i żyzne tereny, nie na darmo byl nazwany kolebką cywilizacji. Dzisiaj kolnierzyki polityczne na świecie mowia że trzeba podzielić IRAK, bo wojna domowa ktora się w perspektywie czasu rysuje, zabierze jeszcze więcej istnień ludzkich. Ludzie z zewnątrz ktorzy wywolali wojne zamilkli z przerażenia, że wywolali piekło, nie prowadzi się polityki miłości a wyzwala się w ludziach nienawiść jakby to było doświadczenie , dostęp mają instykty mordercze. Przecież są to ludzie, ktorzy pragną szczęścia a co dostają pod okiem armii zewnętrznych - narzucony porzadek ale czy to jest porzadek.? Za duzo ofiar, zabito historie- wyroki śmierci wykonywane, nie wyciąga sie wnioskow, pozwala się aby dominowalo to co złe w człowieku. Tylko wola robienia pieniędzy na zbrojeniach może być przyczyną porażki dobrej demokracji , jeżeli polityczne rozwiązania są nieskuteczne.