Forum Polityka, aktualnościKraj

"Jack Strong", czyli opowieść o samotnej walce

"Jack Strong", czyli opowieść o samotnej walce

Wyświetlaj:
Wapniak.. / 89.229.142.* / 2014-02-07 13:06
Smutne...jak polityka może biednym "polaczkom" w głowach poprzewracać...Pozbawić elementarnego rozumu i obiektywnego spojrzenia na rzeczywistość.
debos / 83.6.119.* / 2014-02-05 13:17
Żyjemy w kraju w którym tak się ludziom pokręciło w głowach, że nawet zdrajcę który szpiegował na rzecz wrogiego mocarstwa są gotowi nazywać bohaterem. Co więcej są skłonni wierzyć, że wszystkie wyniesione tajemnice chroniłyby nas a nie pomogły w razie konfliktu wrogim mocarstwom roznieść Polskę w pył. A jeśli tak by miało być to wszystkie działania obronne a wymierzone przeciwko NATO czy to prowadzone przez polskie wojsko czy ruską szarańcze której przecież na granicach oraz na terenie Polski było mnogo pozostały by bez odpowiedzi? Czy może przeciwnie waliliby jak w kaczki, w ciemno w z góry określone pozycje?
ździcho kuźwiak / 77.254.240.* / 2014-02-05 22:40

Żyjemy w kraju w którym tak się ludziom pokręciło w głowach

To nie pokręcenie w głowach, tylko kompleksy. Zakompleksiony naród potrzebuje narodowego herosa. Kmicic, Wołodyjowski i Hans Kloss to już przeżytek, poza tym fikcja. Adam Małysz, postać rzeczywista z kolei zakończył karierę "narodową". Odkompleksić naród, przynajmniej objawowo, mogłaby historyjka o kimś, kto istniał naprawdę, ale w tym wypadku historyjka, co oczywiste, fikcyjna.
debos / 95.49.93.* / 2014-02-06 08:06

Zakompleksiony naród potrzebuje narodowego herosa.

Herosów ci u nas dostatek. To " zasługa " naszej dramatycznej historii. Ostatnio choćby Wałęsa. Tylko chyba to nie jest tak, że naród potrzebuje herosów bo każdego kto " ponad poziomy wyleci " gotów opluś, obsabaczyć i na koniec wdeptać w ziemię.
Odkompleksić naród

Różne były pomysły. Dekomunizacja, deubekizacja. A lekiem na całe zło byłaby dekretynizacja. Tylko to nie takie proste. Rozpylenie czegoś przy użyciu np. agrolotnictwa nie gwarantuje sukcesu.
ździcho kuźwiak / 77.254.249.* / 2014-02-06 10:19
Ale zauważ w tytule zwrot "o samotnej walce". Nasz hero w pojedynkę obalił komunę w Polsce, a potem rozpirzył cały CCCP i to wszystko spoza Wielkiej Wody bez jednego wystrzału. No popatrz, czy nie Hans Kloss? A Wałęsa, o którym wspominasz, to w porównaniu z naszym herosem jest tylko Jankiem Kosem z Rudego 102. Zatem leczenie OBJAWOWE kompleksów w toku.
gryfon / 83.242.119.* / 2014-02-05 10:18
gdyby nie tacy jak Kuklinski bylibyśmy dzisiaj republiką ZSRR.Ważnym jest samodzielna ocena i odwaga jednostki ,nawet wojskowego(zawsze trzeba byc najpierw człowiekiem),czego do dziś brakuje spolegliwym piewcom wszechwiedzy, maluczkim, miętkim generałom jak np Czempinski
debos / 83.6.119.* / 2014-02-05 13:28

miętkim generałom jak np Czempinski

Jeśli czarne jest czarne a białe, białe to właśnie Czempiński jest bohaterem. To dzięki jego odwadze i błyskotliwemu działaniu Polska odniosła ogromne korzyści. To Czempińskiemu coś zawdzięczamy. To on zasłużył na wdzięczność. Kuklińskiemu nic nie zawdzięczamy a przypisywanie mu jakieś zasługi jest nieporozumieniem.
europa2014 / 81.210.106.* / 2014-02-05 10:01
Sprawa jest oczywista,ale komuniści i Gazeta Wyborcza twierdzą że Kukliński był zdrajcą.Wg ich logiki zdrajcą byłby płk Stauffenberg lub gen. DeGaulle jak też walczący z Leninem czy Stalinem.To myślenie skrajnie antyeuropejskie ma niestety sporo zwolenników w Polsce i to jest smutne.
kontrabasek / 83.26.41.* / 2014-02-05 09:22
podwójny agent to bohater ? to warchoł !!!
Memory007 / 79.188.39.* / 2014-02-05 09:15
Działalnosć szpiegowska płk. Kuklińskiego w najmniejszym stopniu nie pomogła ani opozycji demokratycznej końca lat 70, ani Solidarności jej w walce z poprzednim systemem. Wszystkie informacje wywiadowcze, które Kukliński przekazał Amerykanom, Amerykanie zachowali dla siebie nie ostrzegając nawet Solidarności o przygotowywanym stanie wojennym. Jeżeli Kukliński może być bohaterem to tylko dla Amerykanów, a na pewno nie dla Polaków. Czy
antre / 94.42.189.* / 2014-02-05 09:26
zapomniałeś dodać "według mnie" wtedy było by czytelne kim jesteś.

Bohater Narodowy - on zastąpił nasze tchórzostwo, był emanacją naszego schowanego honoru i podkurczonego ogona. Dopiero JP II obudził w nas te cechy narodowe, znowu staliśmy się Narodem.

Przez 25 lat pozwoliliśmy na to, ze zleceniodawcy wyjątkowo brutalnego mordu na ks. Popiełuszce, że zleceniodawcy wystrzelania górników z Wujka, że patroni masakry w Gdańsku 1970 pozostali bezkarni i żyją na ekstra emeryturach ! Kim my jesteśmy Polacy ?

Bolek odmawiał ułaskawienia Kuklińskiego, ale SŁOWIKA bandziora z Pruszkowa ułaskawił, zresztą później zamieszanego w zabójstwo gen Papały. No właśnie dla Bolka taki SŁOWIK miał wiekszą wartość niż płk KUKLIŃSKI.
botycki / 77.255.229.* / 2014-02-07 19:27

Dopiero JP II obudził w nas te cechy narodowe, znowu staliśmy się Narodem.

On (Jan Paweł II)i bracia Kaczyńscy, ale on przede wszystkim. Kukliński działał na tyłach więc bez rozgłosu, ale jego udział nie może pozostac bez znaczenia. A Bolek to tylko papierowy man, pchał się na świecznik skacząc przez płot, a ciemnota to kupiła, bo nie wiedziała, ze prowadzi podwójne zycie kolaborując z odwiecznym wrogiem Polski
aja12345 / 83.17.250.* / 2014-02-05 10:24
Nie musiał dodawać bo wiadomo, że nie pisał w imieniu Narodu.
Co do honoru narodowego - to, że uwolniliśmy się od jarzma sowieckiego, nie znaczy, że musimy sobie szukać nowego okupanta np. USA.
Odpowiedz na jedno pytanie co my Polacy zyskaliśmy dzięki współpracy Kuklińskiego z USA?
mister wygnany / 83.21.119.* / 2014-02-05 09:11
Wsi .i .pzpr.będą protestować.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Najnowsze wpisy