Owszem, nie może być anonimowa, jeśli oczekujemy konkretnej interwencji PIP lub w sprawach codziennych.
Fakt, sprawa 'Endrju12' taką jest, i za mylną informację w tym zakresie przepraszam.
Ale napływ skarg anonimowych powoduje, że jest przekazywane zalecenie do inspektora, by poruszaną w nich kwestią zajął się nie w trybie interwencji, ale w czasie rutynowej kontroli zakładu, bo takie przecież się też odbywają.
Anonimowe zgłoszenia dotyczące kwestii realnego zagrożenia życia/zdrowia pracowników (BHP) czy ciężkich naruszeń prawa pracy ( np. praca niewolnicza, nieletnich ) są jednak rozpoznawane tj. skutkują interwencją.
Ps. Ochrona danych skarżącego, jeśli jest tylko teoretyczna- jest podstawą do zaskarżenia...PIP. Bo zobowiązuje ją do niej art.44, ust.3 Ustawy o PIP.