Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Jakimczyk: Posłanka Senyszyn jest papierową tygrysicą

Jakimczyk: Posłanka Senyszyn jest papierową tygrysicą

Wyświetlaj:
acomitam / 83.11.109.* / 2008-06-16 14:52
No tak... Co prawda wiadomo od dawna, że Senyszyn jest mądra inaczej, ale nawet takie osoby powinny obowiązywać jakieś granice. Jeśli np. kobita zostanie motorniczym, to jak powinna być nazywana? - motorniczanka?, a może motornicowa - chyba nie bo oznaczałoby to, że jest żoną motorniczego, a może motorowa? Coś mi to nie brzmi... A jak byłoby w przypadku cieśli lub drwala?
MN4 / 80.51.231.* / 2008-06-12 17:41
Jak czytam o takich: Seniszyn, Napieralski, to czuję się jak wtedy, gdy czytałem o wymordowaniu KPP przez Stalina, gdy pozostali tacy jak jakiś tam: Bierut, Gomułka. Co oni sa warci bez swoich Satalinów.
stara d..pa / 89.77.127.* / 2008-06-12 23:02
A fe nie czytaj tak duzo to sie bedziesz czuł ,stary pewnie jestes dlatego taki młody facet jak Napieralski coś Ci tam przypomina . Mnie natomiast odbija sie jak czytam takie teksty - no ale pewnie jestes pisuar.
Tomasz.S. / 83.7.14.* / 2008-06-12 15:49
Jakimczyk, to taki ujadacz, niewiele potrafi a jeszcze mniej umie. Ale i tacy "dziennikarze" muszą być, choćby dla kontrastu.
paniałaluzju! / 213.158.196.* / 2008-06-12 16:53
a z jaką czynnością fizjologiczną mógłbyś porównać próbę pocałunku w usteczka senyszynowej, towarzyszu?. A pmietasz może taki oto kawałek, a jak się nazywa to, co senyszynowa ma między uroczymi nóżkami i która to nazwa kończy na ...szu, otóż p... towarzyszu.
Moks / 83.6.34.* / 2008-06-12 14:34
Niestety, j. polski ma wiele innych niuansów. Jeśli jest. np. zakonnik to żeński odpowiednik jest zakonnica. To dlaczego np. zawodnikowi odpowiada zawodniczka, a nie zawodnica? Albo odwrotnie - zakonnikowi zakonniczka? I jeszcze wiele innych - kierownik - kierowniczka (a nie kierownica) itd.
Jakimczyk natomiast / 83.31.11.* / 2008-06-12 13:00
Jakimczyk natomiast z pewnością nie jest papierowym tygrysem, bo nie jest żadnym tygrysem, co najwyżej myszką, albo jeszcze gorzej...
man13 / 2008-06-12 14:01 / Tysiącznik na forum
On - podporucznik ona - pod porucznikiem.
kapralowa / 84.234.10.* / 2008-06-12 09:38
Członek od członkini tym się ruzni co fallus od waginy. A swoją drogą gdyby tak Senyszyn wojskową karierę obrała i dorobiła by się portek z lampasami? Generałką by została a wcześniej porucznoczką być by musiała. Jedno mnie ciekawi, dlaczego tak mądra i postępowa kobieta z korzeniami nie chce być rabinem, och sorry, rabinką.
prawiezara / 83.14.41.* / 2008-06-12 11:52
ech man13, Ty żyjesz w hermetycznym świecie. Jesteś człowiekiem? Pardon, człowieczką?
man13 / 2008-06-12 13:59 / Tysiącznik na forum
Ludziem - to inna odmiana.
gratulacje! / 213.158.196.* / 2008-06-12 18:09
oj trafiłeś !. Tym się zajmuje jak tylko oderwie czerstwe paluszki od klawiatury.
MN4 / 80.51.231.* / 2008-06-12 09:12
Myślenie pokraczne pani Senyszyn nie obce jest. Bodajże nic ekonomicznego od niej nie słyszałem. Nie zabiera innym głosu w tych sprawach mimo, że ma 150 pyblikacji.
prawiezara / 83.14.41.* / 2008-06-12 12:01
Nie po te je pisała by coś znaczyły. Szczwana bestiowa (kobieta-bestia).
Stąd bierze się siła jej osobowości.
arch / 2008-06-12 09:03 / Tysiącznik na forum

Joanna Senyszyn od 1975 roku do rozwiązania była członkiem PZPR.

czyżby kolejny rekwizyt Palikota ?
wciągniętyzramienia! / 213.158.196.* / 2008-06-12 18:11
i na dodatek gadający, ba skrzeczący!

Najnowsze wpisy