ipipipipipipi
/ 195.212.74.* / 2007-10-25 12:11
Nie ważne kto buduje, byle budował szybciej.
Warszawskie metro to żałośnie mała ilość km.
Odkorkowałoby trochę W-wę gdyby nitki biegły na przedmieścia, lub zamieniały się w pewnym momencie płynnie w kolejkę podmiejską. Stacje w Piasecznie, Pruszkowie, Łomiankach, ect... Wtedy znacznie mniej ludzi pchałaby się do centrum.
Niech budują je Chińczycy, Arabowie, Afrykańczycy, Aborygeni, Eskimosi - ktokolwiek, byle szybciej. Na razie to przebiega w ślimaczym tempie. Konkurencja bardzo dobrze by zrobiła - wiele firm, każda robi swoją nitkę.
niech prezydentowa W-wy nawet zaprzeda duszę diabłu, byle by szybciej powstała infrastruktura na miarę europejskiej stolicy a nie tego czegoś czym dziś jest W-wa