Forum Polityka, aktualnościPolityka

Jaruzelski: "Solidarność" nie była hufcem aniołów

Jaruzelski: "Solidarność" nie była hufcem aniołów

Wyświetlaj:
robert bastien / 115.130.34.* / 2008-10-07 09:44
Kiedy niewolnik, z woli Zachodu i Wschodu, jest w procesie samouwolniania się - wówczas Stan Wojenny od wewnątrz i utrzymanie go jak najdłużej (wywiad ze Z. Brzezińskim – autor oficjalnej noty do Moskwy – Stany Zjednoczone uszanują interesy związku sowieckiego w tym rejonie …) jest korzystnym rozwiązaniem tylko dla sowietów i USA - jako wyjście z historycznego zniewolenia Polski, z twarzą dobrodziejów.
Przede wszystkim, w kwestii cywilnej wewnętrznej i nie tylko, system militarny PAKTU był nieudolny z braku konstruktywnych i arbitralnych rozwiązań, był to tylko system glorii i chwały a nie spójności. Był to PAKT niewolników! W obliczu obecności Papieża Polaka, jak i braku nie tylko taktyki ale i logiczności inwazji na cywilna Polskę (wroga trzeba najpierw mięć i zlokalizować - w Pradze było tylko kilku niezadowolonych towarzyszy, wróg określony i zlokalizowany – więc PAKT, ruszył jak należy po sukces który miał pokazać światu potęgę?) W Polsce było to wystąpienie ogólnonarodowe – wiec praktycznie trzeba by było strzelać do każdego. Inwazja PAKT-u lub solowo - była niewykonalna, ciężar skutków takiej operacji byłby dla atakujących tragiczny w wielu aspektach analitycznych. Nawet mogło by dojść do odwrócenia luf karabinów w wiadoma stronę. O tym wszystkim, dobrze wiedział Jaruzelski, że nie będzie żadnej inwazji na Polskę - bo w efekcie niczego by nie osiągnięto, jednie pewnym by było ze rozpad sowiecki byłby bardzo szybki, i to z dużymi konsekwencjami na wiele lat. Można by utrzymać tylko stan pogotowia lub co najwyżej w krótkim terminie złagodzony stan wyjątkowy, ale to nie wchodziło w grę. Reżim Jaruzelskiego potrzebował wprowadzić Stan Wojenny, bo to dawało automatycznie reżimowi pełną kontrolę i zmieniło system prawny w stosunku do oficerów - w razie odmowy rozkazów, czy przy próbie przejęcia Państwa jako siła Narodowa Polska - w zastosowaniu by był sad wojenny i pod ścianę. Jaruzelski wypełnił w 100% wole zachodu i wschodu w kwestii istotnej ale nie dla Polski. Utrzymał sterowany bajzel w Polsce jak najdłużej 1 dekada, głodem i rujnowaniem gospodarki, demoralizacja narodowa łącznie z zabijaniem duchownych. A wszystko po to abyśmy zapomnieli o przeszłości z której jest dumny każdy Polak. Teraz kiedy rozpoczął się jakiś proces – Jaruzelski powołuje się na konstytucje sowiecką co uwłacza godności każdego Polaka, szkoda że nie kierował się rozumem własnym. Czas robi swoje a proces Jaruzelskiego i popleczników powinien mieć szczególne miejsce w latach 80-tych a wyrok juz dano wykonany, jako nauka i przestroga dla przyszłych pokoleń.
Obserwator! / 84.10.207.* / 2008-10-04 01:01
Listopad 1956 r. był w miarę pogodny. Było chłodne lecz słoneczne popołudnie gdy w pierwszej połowie tego miesiąca przed jedną (ale nie jedyną) ze stacji krwiodawstwa w Łodzi uformowała się karna kolejka pragnących oddać krew dla Węgrów walczących z Armią Czerwoną na barykadach Budapesztu. Zainspirowani polskim czerwcem Madziarzy stanęli do nierównej walki w obronie wolności i narodowego honoru. Nie wiem ilu maturzystów i w ogóle młodych ludzi dzisiaj wie kto to był skazany potem na śmierć Imre Nagy i ilu zginęło w walce jego towarzyszy broni. Choć jego życiorys jest bardzo kontrowersyjny, to jednak stał się on symbolem walki o wolność własnego kraju. Ja choć byłem wtedy w maturalnym wieku ale nie dane mi było zdawać matury. Oddana wtedy przez wolontariuszy krew i inne dary z Polski, podobno zostały przez sowieckie posterunki zatrzymane na granicy. Nie wiem jaki był ich dalszy los ale nie to jest najważniejsze. Dwanaście lat później w sierpniu 1968 r. byłem już człowiekiem w pełni dorosłym. Właśnie wtedy ruszył miażdżący walec wojsk Układu Warszawskiego na braci Czechów. Tym razem udało się uniknąć masowych pogrzebów, gdyż rozsądni Czesi widząc brak szans na skuteczny opór zrezygnowali z walki zbrojnej. Symbolem tego czasu pozostaje niczym płonąca świeca student Jan Palach. W dramatycznym proteście przeciw okupacji swego kraju przez "zaprzyjaźnione armie" dokonał aktu samospalenia. Jego krótki życiorys znajdziecie w Wikipedii. Urodził się w 1948 r. Dzisiaj miał by 60 lat. Śmierć uczyniła Go wiecznie młodym. I wreszcie 13 grudnia 1981 roku. Rano obudziłem się w stanie „wskazującym na spożycie”. To rezultat obchodzonych prze zemnie w dniu poprzednim imienin. Szybko jednak wytrzeźwiałem, gdy pojąłem co się zdarzyło. Dziś po 27 latach od tamtych czasów dalej są aktualne pytania czy to było konieczne. Jedni twierdzą, że to zbrodnia przeciwko polskiej racji stanu i liczą stracony czas w którym kraj tkwił w bezruchu i marazmie. Powołują się przy tym na świadectwo sowieckich generałów, którzy mówią zgodnym chórem, że Polski nikt nie miał zamiaru najeżdżać. Być może tych samych co gwarantowali nietykalność Imre Nagyego, gdy będzie jechał z ambasady jugosłowiańskiej na emigrację. Inni mówią, że twórcy stanu wojennego ocalili Polskę przed hekatombą ofiar. A ja myśląc o tym wszystkim co się wtedy stało - widzę siebie i grupę kilkudziesięciu innych ludzi na łódzkiej ulicy w kolejce do stacji krwiodawstwa w listopadowy dzień 1956 r. i wspominam również Jana Palacha, którego śmierć uczyniła wiecznie młodym. Ja już dawno wytrzeźwiałem ale odnoszę wrażenie, że nie wszystkim to się udało. Trudno w kilku zdaniach omówić ten złożony problem ale wydaje mi się iż rzecz wygląda jak w arabskim porzekadle „cokolwiek byś zrobił i tak cię źle ocenią”. I mimo wszystko cieszę się, że jestem żywy.
prof. / 79.162.6.* / 2008-10-03 21:36
jaruzelski chce chyba żeby uznali go za nienormalnego i nietoczyli dalej tej sprawy takich bzdur to już dawno nie czytałem.
Podkreślił, że do dziś większość społeczeństwa uważa wprowadzenie stanu wojennego za uzasadnione.

ale chyba nie polskiego społeczeństwa
man13 / 2008-10-03 22:43 / Tysiącznik na forum
To Ty zaliczasz się do polskiego społeczeństwa?
Bogumił Ciborowski / 83.15.92.* / 2008-10-03 14:52
Hufcem aniołów była natomiast grupa prokuratorów z Prokuratury Garnizonowej w Olsztynie (z Andrzejem Komarskim i Krzysztofem Sidorem na czele), która w styczniu 1982 r. dokonała aresztowania mnie pod wydumanym i cudacznym zarzutem wyszydzania ustroju PRL, co skończyło się 9 lipca tego samego roku postanowieniem sądu Pomorskiego Okręgu Wojskowego w Bydgoszczy, stwierdzającym oczywistą niesłuszność aresztowania. Orzeczone wówczas (z mojej inicjatywy) odszkodowanie i zadośćuczynienie obciążyło kasę MON, a nie kieszeń prokuratorskiej soldateski. Zdaje się, że wymienieni wyżej panowie korzystają obecnie ze stanu spoczynku (otrzymując uposażenie co najmniej dwa razy wyższe niż niż przeciętne wynagrodzenie w Polsce).
Wołodia / 83.17.238.* / 2008-10-03 11:16
wot duraki wy Poliaki , wam nużna stawiat pamniki jemu ,a ja znaju szto( mówie ?) gawarju !!! Eta wasz bohatyr , ja żył u was w malej Maskwie mnoga liet, ale nie pojmu was (nikdy ?) nikagda !!
Obserwator! / 84.10.207.* / 2008-10-03 23:02
Bełkot WOŁODII kaleczy dwa języki i dwie kultury ale ma tą zaletę iż obnaża nieuctwo jego autora.
andowc / 83.30.55.* / 2008-10-03 12:02
Nikt Ciebie nie rozumie "Duraku Wołodia".
W szkole nie ma obowiązku (jak dawniej), nauki Twojego języka (rosyjskiego).
Żyjąc w Polsce tyle lat, mało się nauczyłeś.
Dawniej mówiono "poznaj język swoich przyjaciół i wrogów".
PrawdziwyPolak / 193.108.34.* / 2008-10-03 08:30
Trzymaj sie Generale. Naród Polski jest z Panem.
najprawdziwszypolak / 79.162.6.* / 2008-10-03 21:39
prawdziwypolak to to tajemnicza ksywka jaruza
nutowariszcz! / 213.158.196.* / 2008-10-03 17:55
naród Ubekistanu, żeby było wszystko jasne.
Adam Rama / 77.253.38.* / 2008-10-02 21:46
Popieram Gen. Wojciecha Jaruzelskiego Zrobił to co należało Teraz przywódców z taką klasą już nie ma Jak sie ma to co On uczynił do tego ludobójstwa w którym współuczestniczy nasz kraj w Afganistanie
delma / 79.162.6.* / 2008-10-03 21:41
rama uważaj co piszesz bo chleb tobą posmarują
Adam Rama / 77.253.38.* / 2008-10-03 22:15
Tylko na to czekam! Mam takie związki, że jak spożyją to wyciągną kopyta :)
andowc / 83.30.79.* / 2008-10-02 21:06
Jaruzelski, jak potraktowałeś swojego "Teścia" ?
JX / 212.191.170.* / 2008-10-02 20:50
Gierkowi i Jaruzelskiemu Polska zawdzięcza wiele i ludzie to już oceniają, chcąc Gierkowi budować pomniki. Majątek kraju był powiększany, a nie rozkradany, jak po 1989. Uczestniczyliśmy wprawdzie w akcji wojsk w Czechosłowacji, ale to był ojcowski klaps porównaniu z e skutkami ataku na Irak i Afganistan. A Czechosłowacja rozpadła się wkrótce... Jest oczywiste, że byliśmy uzależnieni od ZSRR, zresztą za zgodą USA i Anglii w Jałcie i Poczdamie, ale takiej dyspozycji naszych jak teraz wobec USA, nie było. Generała poniewierają ludzie, którzy do pięt mu nie dorastają porównując zasługi dla kraju. Dlaczego przemilcza się źródła finansowania Solidarności? Dlaczego prawdziwych działaczy tej organizacji odsunięto, zastępując ich działaczami KOR? Dlaczego ikona tej organizacji, Lech W., już nie broni swej stoczni i robotników? Dlaczego usunięto z nazwy naszej ojczyzny wyraz "Ludowa" akurat wtedy, kiedy stała się "demokratyczna"? Niejeden z krytykujących ocknie się za późno.
XJ / 79.162.6.* / 2008-10-03 21:43
przypomina że do dzisiaj spłacamy długi tego niby świetnego gierka a o jaruzelskim to już lepiej nie mówić
hk / 77.112.39.* / 2008-10-04 14:12
stoczniowcy nie wychowali swoich synów i cór w sposób właściwy.Ostatni przywódca ruchu robotniczego LW. powiedział że wiódł baranków jak Mojżesz przez pustynie.Po ćwierć wieku widać jakie są skutki.Naprawę trzeba robić już nie stoczni lecz wnuków stoczniowców.A LW zakazać fajerwerków!!!
JX / 212.191.170.* / 2008-10-04 12:49
XJ, kłamiesz, albo nie wiesz, o czym piszesz. Zadłużenie po Gierku nie przekraczało 25 mld dolarów, rozbudował za to gospodarkę na skalę przedwojenną, za Kwiatkowskiego. Z najgłośniejszych to pirs naftowy w Gdańsku, Huta Katowice, droga szybkiego ruchu W-wa-Katowice, kopalnia Bełchatów. Obecne zadłużenie jest 10x większe,a jednocześnie za bezcen wyprzedaje się majątek narodowy. Ten dług byłby bez trudu spłacony produktami nowych inwestycji, gdyby nie zorganizowane działanie USA i MFW.
orany / 79.188.238.* / 2008-10-02 13:38
Solidarność nie zabiła nikogo i nie wsadzila do więzienia nikogo a twoje hufce zabijały na twój rozkaz i wsadzały do więzień

Soviecki łeb powtarza jak mantre te wyuczone brednie.
axxel / 83.11.26.* / 2008-10-02 15:29
najlepiej byłoby dla niektórych, aby w Polsce przemiany odbyły sie krwawo
czy nie o to ma zal wielu rozmówców, o w miarę łagodne przejście z jednego systemu w drugi

moze Chilijska droga lepsza, może Jaruzelski powinien byc odpowiednikiem Pinoczeta? (sorry za pisownie)
zulugula / 195.94.218.* / 2008-10-02 13:31
"kategorii przestępstwa pospolitego" - a przecież to było przestępstwo luksusowe. Żenada
andowc / 83.30.107.* / 2008-10-02 13:28
Tow.Breżniew nie był "aniołkiem", aby dać jemu w prezencie "stan wojenny".
andowc / 83.30.107.* / 2008-10-02 13:29
Chodzi o prezent "urodzinowy".

Najnowsze wpisy