Wybierając Kaczyńskich można było mieć nadzieję, że oni jako prawnicy spowodują uchwalanie dobrego prawa i nie będzie potrzeby wołania o pomoc do TK. Tymczasem okazało się, że albo to kozie d... a nie prawnicy albo po prostu ludzie złej woli, którym władza pomieszała rozum.
Już nigdy na nich nie zagłosuję.