chyba juz wszyscy sie poznali po opowieściach tuskowych !

cyrk Monthy pathona

ja nie mam kłopotów z prestiżem, niech tusk mi go nie podnosi !

mirek3011 [ Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi) ]
- a ten jak zwykle skrzywiony, sfrustrowany i niezadowolony...Biedny chłopcze, weź jakieś leki na depresje zamiast zatruwać swoim szambem ludzi na forum.
Ciekawe że taka bezsensowna złość i szukanie wszędzie wroga na siłę dotyczy większej ilości PIS-o-wielbicieli...? I to bez względu na temat artykułu. To jakaś choroba?
Naprawdę uważasz, że jesteś taki idealny żeby ciągle kogoś krytykować?
Ja tam bardzo sie cieszę i podoba mi sie prezydent w nowej roli, bez skrzywionej ze złości gęby wykrzykującej nienawistne hasła, agitujący za PIS-em.
Można powiedzieć że nasze państwo współnie (jak to miło brzmi) jedzie na szczyt Unii żeby poprzeć polskiego kandydata na przewodniczącego PE.

To raczej Tusk walczy ......widocznie czuje że "przegra zakład" bo próbuje teraz wkręcić
prezydenta
- ciekawe co powiesz jak wygra? Mam nadzieję, że konsekwentnie, że to zasługa rządu a prezydent jest marionetką i został wkręcony...

Uważam że ważniejszym celem jest walka o "istotną" tekę komisarza ,która może jest
mniej "spektakularna i propagandowa"
- jeśli uważasz że wiesz lepiej (jak zwykle zreszta) to dlaczego niezostałeś premierem albo chociaż europosłem??? Nikt nie chciał cię wybrać?
Ciekawe czy ty zdajesz sobie sprawe jakie brednie piszesz na tych forach a do tego często sam sobie przeczysz (np robiąc z prezydenta marionetkę, którą kieruje Tusk kiedy niedawno pisałeś jaki to stalowy (?) charakter)...
Twój punkt widzenia zdaje się zależy od tego w jaki sposób chcesz obrazić premiera, bo nic innego tutaj nie robisz...Gratuluję.

Panie i Panowie,
Nie ma pwodów do obrażania się wzajemnie, i pisania jaki to ten poprzedni nie jest ograniczony i krótko mówiąc głupi. Chyba lepiej jest kulturalnie wyrazić swoje zdanie i dyskutować :)

Osobiście się bardzo cieszę z faktu że Prezydent i Premier przynajmniej starają się dogadać ze sobą, lub sprawiają takie wrażenie. Efekt tego będzie napewno pozytywny, jeśli nie w kraju to napewno za granicami. Miło popatrzeć jak ci Panowie najzwyczajniej rozmawiają. Oby więcej takic sytuacji.
Fakt faktem że przewodniczący PE to tylko funkcja marionetkowa ale nie można jej całkowicie nie doceniać. Przecież lepiej robi sie interesy z osobami które coś znaczą (w tym wypadku z krajem którego przedstawiciel pełni taką funkcję). Komisarz gospodarczy byłby znacznie lepszym stanowiskiem jeśli chodzi o władzę ale czy lepszym w perspektywie przyszłości to już ciężko stwierdzić.
Sama kandydatura też jest ważna bo pan Buzek pasuje na stołek przewodniczącego ale na komisarza już się nie nadaje (przynajmniej tak uważam).

Tak czy inaczej będę zadowolony jeśli obejmie nasz przedstawiciel któreś z tych stanowisk.
Prezydent natomiast wątpię żeby popierał tą kandydaturę dla zasady albo dlatego że Premier go "wkręca". Wiele razy pokazał że robi to co chce, więc tym razem jest pewnie taksamo.