Pomyliłeś waćpan partię. Pozdrawiam

Naród leniwy i nie chce zastanawiać się nad sensem wypowiedzi ważne jest
widowisko. Zapraszam do kin i cyrków jeśli ktoś lubi. Rządzący to nie aktorzy!

Tu się z Tobą zgadzam, więc jak , nadal chcesz mieć prezydenta co robi szum wokół krzyża przed pałacem Kaczyński bywał tam często z kwiatami, a chyba stać go na podróż do Krakowa, aby tam je złożyć)? Krzyż jest symbolem wiary i miłości i w żadnym wypadku nie powinien być brany do "teatru ulicznego".

A co do Kwaśniewskiego, to nie ubliżaj Polakom. Był prezydentem 10 lat i byłby dalej, gdyby można było. Uważasz, że to tylko wygląd o tym zadecydował? Za jego prezydentury nie było przepychanek, siadaliśmy przed tv oglądać programy informacyjne bez zdenerwowania, że znów ktoś komuś będzie ubliżał itp. Powiesz, że miał wpadki z niby lekami i całowaniem ziemi, (nie powinno się to zdarzy na wizji), ale dlaczego on miał grać kogoś kim nie był? A kamera szuka wpadek.

Upłynęło trochę czasu, więc ja też nie pamiętam wielu zasług Kwaśniewskiego, ale 2 kadencje coś mówią.Nasz naród choć awanturniczy, potrafi myśleć. Przypomnij sobie pierwsze wolne wybory: ludzie żyjący w kraju pustych półek i szalonego bezrobocia, do drugiej tury przeszedł Wałęsa i Tymiński, który obiecywał cud gospodarczy. Znalazł się ktoś, kto przygotował konferencję prasową, do której Tymiński nie był przygotowany i jednak przejrzeli na oczy - Wałęsa też nie był wtedy dobrym wyborem, ale innego nie było. A dlaczego przegrał następne? Bo Kwaśniewskiemu chciał podać nogę. O Kwaśniewski mam w pamięci wypowiedź księdza, który był kapelanem w kaplicy prezydenckiej za Wałęsy i Kwaśniewskiego w pierwszej kadencji, a później przeniesiony do mojej parafii. Był u mnie na kolędzie i trochę rozmawialiśmy: bardzo chwalił inteligencję pani Kwaśniewskiej, a o Kwaśniewskim powiedział, że bardzo stara się być ponad podziałami. Bardzo rzadko mu się nie udało i, że jest dobrym prezydentem.

PiS to nie ma ekonomistów w swoich szeregach, co najwyżej szarlatanów ekonomii

... zapewne dopiero po konsultascjach z oficerem prowadzącym

a więc życzysz mu naprawdę szczerze, co się w dzisiejszych czasach liczy. Liczy się także, aby wyartykułować konkretnie i bez ogródek podstawowe założenia do zmiany bajzlu w państwo oczyszczone z razwiedki, pozbawione sraczki intelektualnej. Ideologia partii, towarzyszu, to jest oferta skierowana do wyborców. Można ją przyjmować, lub odrzucać. Nie jest to natomiast konkurs piękności, gdzie nagle ruda dochodzi do wniosku, że będzie brunetką i to na dodatek zdatną do wygibasów w formule tańca z gwiazdami.

Faktycznie obarczanie winą sztabu za zrobienie tak dobrego wyniku jest dziwnym zagraniem. Natomiast co do zmian to akurat ja nie chcę by Kaczyński się zmieniał i cieszę się, że jest właśnie taki jaki jest. Uważam to za ogromny jego atut.