eksporterka
/ 79.188.13.* / 2010-08-07 21:59
Bardzo dziękuję za powyższy wpis.
Pokazał Pan , czego brakuje większości naszych polityków , a mianowicie : kurtuazji - tak mi się przypomniało, to zapomniane już słowo.
Bo przecież prawdziwy polityk nigdy nie mówi "nie".
A tak na marginesie:
1. Oczywiście, ja też chętnie widziałabym na miejscu pierwszej damy miss uniwersum , a jako prezydenta co najmniej geniusza we wszystkich dziedzinach nauki i o przysłowiowej aparycji gwiazdora.
Ale akurat nikt taki nie zgłosił akcesu na powyższe stanowiska. Trudno.
2. Pan Jarosław Kaczyński zaplątał się w wyjaśnieniach, najpierw mówił, że wybory są nieporozumieniem, teraz, że to przez tragiczną stratę brata, i w ten sposób okazał brak szacunku , dla innych ludzi, którzy też stracili i co dzień tracą , często dramatycznie, przedwcześnie, swoich bliskich w różnych wypadkach, czy w wyniku nieuleczalnych chorób.
A jeśli umrze ktoś z naszych bliskich, to dostajemy w pracy ustawową liczbę dni wolnych , wieniec od dyrekcji , kondolencje od kolegów i po kilku dniach wracamy do pracy.
Nikt nie może sobie pozwolić , na dłuższą metę , na publiczne rozczulanie się nad sobą.
A jeśli przeżycia są ponad nasze siły , tak, że nie możemy normalnie pracować, to zawsze można otrzymać dłuższe zwolnienie lekarskie i wtedy spróbować wrócić do równowagi.
Każdy katolik powinien z pokorą powiedzieć sobie "Bóg tak chciał".
Nawet jeśli zdaje się nam, że zawinili ludzie.
3. Tak , to ta mordercza i mało elegancka kampania niczemu dobremu nie posłużyła.
Prowadzę swoją firmę, jestem bezpartyjna i jak najdalej od polityki.
Jedyne czego doświadczyłam od kolejnych ekip rządzących w Polsce, to różne embarga na eksport polskich ( a więc i moich) towarów, w zależności od tego jakich przywódców, jakich państw , aktualnie nasi wodzowie poobrażali.
Pozdrawiam