życzliwy
/ 83.12.11.* / 2010-01-11 12:04
To ,że opozycja tak się zachowuje to zrozumiałe ,szukają błędów wyolbrzymiają , widzą to czego nie ma to walka polityczna.
Ale dziennikarze powinni zgłębiać problemy i naświetlać neutralnie , a nie bić w ten sam bęben co opozycja.
Lekarze walczą z ministerstwem i to różnymi metodami , bo im ukrucić chce samowolę , nieuczciwość , odciąć ich od źródełka nabijania sobie własnych kieszeni. Większość nakładów , które dostały dodatkowo szpitale przeznaczyły na pensje i premie . Pacjentów maja gdzieś , liczą się tylko ich przychody i wykorzystują każdą okazje ,żeby udowodnić ,że to oni są ci święci a minister jest zła.
Dlaczego nikt nie zapytał dyrektorów szpitali dlaczego nie wystosowali pisma do NFZ z zapytaniem jaka ma być procedura dla pacjentów w trakcie leczenia skoro tak zrozumieli rozporządzenie. Dlaczego nie poinformowali pacjentów wcześniej ,że z nowym rokiem będą zmiany - w jednym materiale TV osoba chora mówiła jak wyglądała jej rozmowa w szpitalu,, niech pani sobie poszuka , my nie robimy już tych zabiegów,,. To jest rozmowa lekarza prowadzącego pacjenta , który ma dobrą wolę.
Może dziennikarzom można wciskać kity , opozycja jak hieny nie analizując sytuacji ,wykorzystuje dla własnych celów , ale mnie w pierwszym rzędzie dało do myślenia dlaczego nie poinformowano pacjentów , dlaczego nie wyjaśniono , nie wprowadzono procedur dla pacjentów w trakcie leczenia- bo to pasowało lekarzom - jest okazja zrobić zadymę.
Jestem osobom przewlekle chorą od wielu lat ciągle się leczę i ostatnio opuszczając szpital powiedziałam ordynatorowi ; ,, nie ma na całym świecie pieniędzy ,które by poprawiły sytuację bo problem jest w Was w waszej złej organizacji , marnotrawstwie , złodziejstwie , ignorancji i znieczulicy . Najpierw należy to wyplenić a potem ewentualnie więcej pieniędzy.
Zainteresujcie się jak są prowadzone finanse szpitali , niech pokażą kwity ile na co idzie i cała prawda
niech będzie na ławie.Ministerstwo walczy tak naprawdę z wiatrakami i nic nie jest wstanie zrobić , bo lobby lekarskie popierane przez dziennikarzy opozycję i zdezorientowanych pacjentów żebrzących o
pomoc jest zbyt silne. A opozycja niech weźmie pod uwagę , że pewnie kiedyś przyjdzie jej też się z tym problemem zmierzyć , więc niech nie wzmacnia tego lobby , bo bedzie jej jeszcze trudniej.
Środowisku medycznemu i farmaceutycznemu potrzeba jest najpierw odnowa moralna , a nie
pieniądze .