U siebie wynajmuje http://autoczesci.elblag.pl/jak-skorzystac-z-wynajmu-samochodu/ kaucja jest bardzo niska,różne auta mają.

Zawarłeś umowę najmu na czas oznaczony tj. 3 miesiące. W umowie wynajmujący zobowiązał się oddać Ci samochód do używania, a Ty do zapłaty czynszu. Nie znam umowy, ale wydaje się, że kaucja zabezpiecza np. to, że nie oddasz samochodu uszkodzonego.
Zwróć jednak uwagę na art. 673 § 3. Kodeksu cywilnego: "Jeżeli czas trwania najmu jest oznaczony, zarówno wynajmujący, jak i najemca mogą wypowiedzieć najem w wypadkach określonych w umowie." Nie sądzę, abyście przewidzieli w umowie, że w przypadku wybuchu epidemii najemca będzie miał prawo wypowiedzenia umowy. Zatem, mimo że oddałeś samochód powinieneś zapłacić czynsz za te 3 miesiące. Jeśli to zrobiłeś np. z góry to uważam, że zatrzymanie kaucji przez wynajmującego jest bezpodstawne. Natomiast jeżeli nie zapłaciłeś jeszcze czynszu za cały okres umowy, to musisz zapłacić. Masz dług wobec wynajmującego w wysokości czynszu za 3 miesiące, a on ma wobec Ciebie z tytułu kaucji. Wówczas wynajmujący może dokonać potrącenia (kompensaty) zgodnie z Art. 498. § 1.Kodeksu cywilnego: "Gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym.
§ 2. Wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej."
Podsumowując: jeżeli zapłaciłeś z góry cały czynsz, wynajmujący nie powinien zatrzymać kaucji, jeśli zdałeś samochód, to i tak powinieneś zapłacić cały czynsz, który wynajmujący mógł i najprawdopodobniej potrącił Ci z kaucji.