a może tak jeszcze jeden wariant -to 40 lat składkowych lub 65 lat życia .To byłoby najlepsze rozwiązanie.Mój wybór , z którego chcę skorzystać.

Szanowna Pani minister. Koalicja PO - PSL podniosła wiek emerytalny. W Polsce wrzucono wszystkich do jednego wora, tych z krótkim stażem pracy, bezrobotnych a także tych, co zaczynali pracę po zawodówce w wieku 17 lub 18 lat. Mam 47 lat i 3 m-ce pracy fizycznej, same składkowe, a do pełnej emerytury musiałbym tyrać jeszcze 2 lata i 6 m-cy. Tylko dlatego, że pracuję od 17-go roku życia i miałem na tyle szczęścia, że ominęło mnie bezrobocie. Po prawie 50-ciu latach fizycznej pracy to ja będę wrakiem człowieka, a nie emerytem. (Pracuję bez przerwy od 01-08-1968 r.) Większość krajów podnosząc wiek emerytalny, wprowadza odstępstwa i bierze pod uwagę pracowników o długim stażu pracy. By mieć prawo do emerytury liczy się albo wiek emerytalny albo długi staż pracy.