nie mówiąc juz o dziurze budżetowej, mojej niemozności wygrania w totka i braku ropy w Polsce, przejdźmy może na islam albo hinduizm

Te bzdety opowiadane o nadzwyczajnych korzyściach z przyjęcia Euro to czysta lewacka propaganda, a nie rzetelna ekonomiczna analiza. Ciemnotę wciska się ludowi, jak Europa długa i szeroka, a lud, jak to lud, cieszy się dopóki w brzuszku nie zaburczy z głodu, a zaczyna burzyć dopiero, jak na własnej skórze odczuje zabiegi różnej maści uszczęśliwiaczy ludzkości. Tych ostatnich w socjalistycznej Europie jest na kopy. Hiszpania jest tutaj znakomitym tego zjawiska przykładem.

Dodatkowo sam brak ryzyka kursowego i łatwiejsze pozyskiwanie pieniądza, czym entuzjaści euro argumentują szybkie przystąpienie Polski do strefy euro nie równoważy niebezpieczeństw dla polskiej gospodarki z nieprzemyślanego i nie w czas przystąpienia do niej. Warto poczytać więcej i wtedy się okaże że jest bardzo wiele niewiadomych a część to wiadome i raczej na beee.