Zaznaczył, że jego zdaniem na podstawie obecnego stanu prawnego w Polsce jest możliwe rozwiązywanie problemu egzystencji par homoseksualnych "w sposób przyzwoity",
To prawda. Tak jest JEGO ZDANIEM. Rzeczywistość jest niestety inna. I dotyczy różnych związków, bez względu na płeć i seksualność.
W kwestii dzieci, czyli "następnych obywateli, którzy kiedyś wezmą na swoje plecy cząstkę odpowiedzialności, na przykład za nasze emerytury" za każdym razem amoralność naszych polityków wszystkich opcji, których w całej idei "prorodzinności" interesuje jedynie zapewnienie pogłowia płatników składek i podatków.