Forum Polityka, aktualnościPolityka

Koniec rządu Kaczyńskiego

Koniec rządu Kaczyńskiego

Money.pl / 2007-11-05 14:04
Komentarze do wiadomości: Koniec rządu Kaczyńskiego .
Wyświetlaj:
Ryziel / 83.23.6.* / 2007-11-06 16:50
Dobrze że Jarosław odchodzi,czlowiek który uważa siebie za nieomylnego staje sie niebezpiecznym.Brak porozumienia z koalicjantami i wyrzucenie ich z parlamentu świadczy że Nowe państwo Stany Zjednoczone Europy puka do bylej suwerennej Polski.
man13 / 2007-11-06 13:40 / Tysiącznik na forum
"...ma nadzieję, że jego następcy będą taką politykę kontynuować."? A TY CHECA Jak to bylo z ta NADZIEJA?
man13 / 2007-11-06 13:41 / Tysiącznik na forum
NADZIEJA MATKA BLIZNIAKOW
historyk / 87.207.180.* / 2007-11-06 09:55
Każdy chwali się sukcesami zapominając o klęskach. Szkoda że zabrakło refleksji o klęskach i określeniu szczegółowiej czego rząd nie dokonał.
Rząd narażony był od pierwszych chwil swojego istnienia na bezwzględny atak przeciwników gdzie wiodący prym wiodły media, widoczne to było w większości informacji. Media nie były tu obiektywne. Zamiast rządzić rząd Kaczyńskiego musiał się borykać z ciągłymi atakami. Niezrozumiałę i błędne moim zdaniem było odwołanie Marcinkiewicza, ale niewiele o przyczynach wiadomo. Rząd nie prowadził dobrej polityki informacyjnej być może nie mógł się przebić przez mur medialnej zapory jak na to zwracała uwagę chyba Gilowska.
Obecnie nie tylko rząd będzie ofiarą medialnej nagonki, niech tylko skończy się prowokowanie prezydenta głównie że nic nie mówi.
Rząd miał osiągnięcia szkoda tylko że Kaczyński kierował się trochę utopijnymi celami.
Polityka zagraniczna z Europą została popsuta w wyniku Iraku ale to za poprzednich rządów. Sojusze z UE nie zawsze uwzględniały interes Polski np rurociąg bałtycki. Europa woli Rosje, to tradycja. USA pomimo nie zawsze wymiernych korzyści materialnych, miały być zlecenia umowy i ropa z Iraku, ale to nie ten rząd; wydają się być wiekszym gwarantem stabilnych stosunków patrz: historia.
Rzad właściwie nie zdąrzył wiele zrobić w gospodarce reformy, ustawy przygotowuje się długo, szkoda Gilowskiej napracowała się pomimo przerw w jej rządzeniu też powstałych w czasie uniemozliwiającym jej przygotowanie szybsze ustaw, opozycja juz nie była zainteresowana ich uchwaleniem tylko kierowała się rządzą władzy, także skutków tych działań w gospodarce nie bedzie wiele.
Staram się obiektywnie oceniać i licze że deklaracje zwycięzców o współpracy nie będą obłudą i że następny rząd będzie lepszy, a Kaczyńscy przestaną być chłopcami do bicia i wyśmiewania tylko stana się przedmiotem rzeczowej analizy, jak na razie tylko w gronie naukowców a nie polityków a szkoda. Jarosław powinien wyciągnąć wnioski ze swojej utopijnej walki z korupcją i spóżnionej lustracji a pomyśleć więcej o przyszłości i lewicowych oczekiwaniach dużej części narodu i chyba jego charakter jest trudny do współpracy. Z większości dyskusji toczących się na forum publicznym wnioskuje że największymi problemami tego rządu była sprawa walki z korupcją i lustracja, na inne tematy toczono mało dyskusji wydają się być mniej znaczące np podatek liniowy juz nie jest problemem po prostu go nie bedzie w najbliższym czasie.
Stadion też będzie na obok starego a z tego też chciano zrobić problem Kaczyńskich. Liczę na wiecej obiektywizmu a mniej obłudy, a w każdym zjawisku politycznym odpowiedzi na pytanie kto na tym zyskuje. Chciałbym żeby zyskała Polska państwo i jej obywatele. Ciekaw jestem najbardziej jak potoczy się sprawa obnizenia obciązeń podatkowych i kto na tym zyska, najwięcej.
Elendir / 2007-11-06 08:28 / Łowca czarownic

rząd działał w specyficznych okolicznościach, które "utrudniały wielu obywatelom dotarcie do prawdy, zorientowanie się co rząd robił i jakie są efekty tej działalności"

Nie ma to jak pochwalić się sukcesem swojej działalności.

Jego zdaniem takie sukcesy Polski jak wstąpienie naszego kraju do NATO i UE muszą być umacnianie m.in. poprzez zacieśnianie sojuszu z USA.

Niewątpliwie sojusz z USA bardzo umocni naszą pozycję w UE. A jakie profity mamy z tego sojuszu...

Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego w czasie rządów PiS poprawiła się kondycja polskiej gospodarki.

Tak, gospodarka ma pewne opóźnienie. Kaczyńscy nawet nie chcieli zaczekać jak konsekwencji ich działań zaczną być widoczne zostawiając ten bagaż następnej ekipie. A te już coraz bardziej zaczynają być widoczne.

Kiedy ludzie przestaną kupować tego rodzaju teksty?
ik / 62.141.194.* / 2007-11-06 08:16
zycze wszystkim spokoju , szanujmy sie wzajemnie
madre i zdrowe społeczenstwo to sukces Polski
trzeżwo myśląca / 70.7.43.* / 2007-11-05 20:42
Cieczę się , ale nie wierzę w tych obłudników. Przecież jest jeszcze PREZYDENT a tak naprawdę to przecież Jaruś pełnił rolę premiera i prezydenta. Teraz Mądry i "U C Z C I W Y - Prawdomówny " jaruś pełni rolę prezydenta - jest szyją i mózgiem Lesia. A złośliwość i fałsz pożera ich równo.
Trzymam kciuki za Donalda. ma ciężki orzech do zgryzienia - oby mu się udało z tymi dożywotnio pryrośniętymi do stołków Pisowskimi horągiewkami.
zewrzyjmyszeregiidoboju / 83.24.228.* / 2007-11-06 17:43
masz nadzieję, że Donald nie będzie ujawniał masowo tajniaków, jeżeli tak - to ja z tobą. Mamy przecież wspólny interes - umalowana ty mordo moja.
wojcher / 2007-11-05 20:14 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)

Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego w czasie rządów PiS poprawiła się kondycja polskiej gospodarki

W czasie rządów, ale nie za przyczyną rządu PIS. Na efekty trzeba poczekać 2-3 lata,(czyli właśnie teraz przez najbliższe 2-3 lata będziemy obserwować "osiągnięcia" premiera Kaczyńskiego). A efekty nie są obiecujące: gwałtownie rośnie presja inflacyjna, nowych miejsc pracy już jest o około 180 tys mniej niż przed rokiem i jeszcze parę innych wskaźników.
Teraz poczekajmy co zrobią następcy, których osądzimy (powinniśmy zacząć osądzać) za dwa lata
Observer / 83.20.90.* / 2007-11-06 09:12
A czemu za dwa lata dopiero? Kaczyńskich krytykowali od samego początku i dobrze było.
wojcher / 2007-11-06 15:45 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)

A czemu za dwa lata dopiero

Ponieważ tak jest. Jeśli otwiera Pan biznes dzisiaj to już pod koniec dnia liczy Pan zyski? Nie, ponieważ efekty dopiero przyjdą i dzisiejsze Pana działania można ocenić (pod kątem wyniku finansowego) za jakiś czas. Jaki? - To zależy od rodzaju przedsięwzięcia. Z gospodarką krajową steruje się jak dużym okrętem- teraz działasz a efekt za chwilę. Dlatego, pomimo że wcześniej zareagowano, "Tytanic" wpadł na górę lodową.

Kaczyńskich krytykowali od samego początku i dobrze było.

Ale za co krytykowali? Za sprawy gospodarcze? Jeśli tak, to tylko za to że nic nie robił -to akurat można ocenić i osądzić natychmiast. Ale nie. Krytykowano go za prowadzenie polityki wewnątrz i zewnątrz państwowej. To również można oceniać w czasie rzeczywistym. I dotyczy to również Tuska, za sposób prowadzenia polityki będzie można od razu go kopać lub chwalić, ale za decyzje gospodarcze już nie.
nn / 195.205.2.* / 2007-11-05 20:42
donald da tak w kosc ze wszyscy beda mieli dosc :) lepiej bedzie dla pracodawcow tych biznesmenow z lat 90tych bez faktur i paragonow , upadlosc i majatek na zone :) czyli lepiej dla bcc
pantagruel / 2007-11-06 07:57 / OJOS DE BRUJO
z taka pewnoscia przepowiadania przyszlosci ja na Twoim miejscu gralbym w totolotka :)
panmail / 195.205.200.* / 2007-11-05 19:42
Powiem tyle. Podajmy sobie wszyscy reke, dajmy szanse nowym, a jak sie nie sprawdza, to ich znow wywalimy. Zycze nam wszystkim szczescia
pantagruel / 2007-11-06 08:00 / OJOS DE BRUJO
wlasnie tak sie dzieje w tej chwili w Polsce.
Zawsze obrazony pis i bracia mniejsci stracili poparcie.
Polacy chca zgody. Pis jej nie chce wiec dostal kopa.
Kazdy kto kocha swoj kraj nie bedzie w nim mieszal.
Potrzebna jest zdoda, wiara, zaufanie. Wszyscy chcemy zyc godnie.
ijestktośjeszcze? / 83.24.228.* / 2007-11-06 17:44
w Ubekistanie, a jakże! Chcemy!
obserwator / 2007-11-05 19:39 / Tysiącznik na forum
odchodzenie rządu PIS budzi niesmak, posłowie po przysiędze zachowywali sie hałaśliwie, śmiesznie, jakby zapomnieli o przed chwila złożonej przysiędze. Waga przysięgi w Polsce to utopia, wszyscy przysięgaja wiedząc że przysięga to tylko słowa. Wybierano PO bo obiecywali cuda, zostana obietnice, życie odciśnie swoje pietno , wszyscy zapomna że głosowali na PO, jak bedzie porażka.
Zapomiano o historii, to sie zemści, historia prawdę mówi, tłum inaczej sie zachowuje jak jest przez dziennikarzy urobiony, owce biegna tam gdzie wskaże im sie droge, jezeli to przepaść to wpadaja bez litości. Ten Sejm nie budzi we mnie zaufania, za duzo starych tych samych twarzy, nie budza zaufania, to nie rada starszych to sami swoi.
toyad / 83.5.125.* / 2007-11-05 18:55
dotarcia do prawdy i do informacji o tym co robi (co robił?) rząd. Rządy Kaczorów tym różniły się od rządów Olszewskiego, że premier nie bał sie wyjść z gabinetu, za którego progiem czaił się złowrogi układ. zgłoś nadużycie...
srututuu / 83.24.234.* / 2007-11-05 19:01
bez przesady - może nadużycie w myśleniu, ale to problem każdego głupka. Czym się tu egzaltować
nadzieja_Polski / 83.13.74.* / 2007-11-05 18:52
Jako zwolennik PO, ale nie Donalda (zaznaczam) - śmiem wyrazić wyrazy szacunku dla Jarka Kaczyńskiego za wyp.... rzenie frajerków ze Samoobrony i LPR. To jedno rozegrałeś drogi Jarku perfekcyjnie... teraz pozwól że MY (PO) się zajmiemy resztą.
Observer / 83.20.90.* / 2007-11-06 09:14
Masz rację - Donald też kaczor :-)
pantagruel / 2007-11-06 08:03 / OJOS DE BRUJO
chyba chciales mu podziekowac za zaproszenie ich do rzadu? Pamietasz kto ich tam wsadzil?
pchelek / 2007-11-05 18:35 / Tysiącznik na forum
I niech tak zostanie.
Fr.Skwarnicki / 194.181.106.* / 2007-11-05 17:29
Najbardziej interesująca jest teza o tzw."deregulacji gospodarki". Chętnie dowiedziałbym sie czegoś więcej. Czyżby chodziło o utworzenie dwóch dodatkowych "deregulujących" resortów gospodarczych? Jedyny znany mi fakt "deregulujący" to uwolnienie cen energii elektrycznej. Reszta jest milczeniem.
Crazy Horse / 83.23.164.* / 2007-11-05 17:11
Hip-Hip Kwa Kwa! Hip-Hip Kwa Kwa! Hip-Hip Kwa Kwa!
Kwa Kwa Kwa Kwa!!!
kaczystantrwa / 83.24.234.* / 2007-11-05 18:00
niech żyje Kaczor Donald - Kwa, kwa, Hip, hip - huuurraaa
szcęśliwy jak cholera / 195.140.236.* / 2007-11-08 00:22
Gdyby donald wystawił w wyborach swojego kundla na 1 miejscu listy wyborczej, to wybrany by zostal do sejmu a jego suczka do senatu. To tak na złość mamie odmroziliśmy sobie uszy. Doladowaliśmy starczym rozumem władka i staszka tym kaczorom i oto chodzilo. Teraz zwalniamy już donalda od obietnic i ma u nas wszystko co chcial. Jest ambitny to jak go sklonujemy zakasają braci bliźniakow, wtedy dopiero dędzie sie działo, możemy mieć nawet chiny w Polsce. Tak dalej trzymać a stare dobre czasy z kartkami na cukier może wrócą. Za tym bardzo nam tęskno. Oby do wyborów
Tedeum / 88.199.249.* / 2007-11-05 16:50
A tak !W ciągu 2 lat przybył na wadze jak dobry ..... !A po prostu ludzie go dość mieli !3,5 kilometra autostrady to Niemcy więcej robili przed 1939r !
marchew / 195.140.236.* / 2007-11-08 00:27
Chyba nie rozumiesz tadeum co piszesz. nie potrafisz mysleć to nie zdradzaj tej mądrości przed światem bo poco mają mądrzejsi to powtarzać
d.ewa / 91.145.128.* / 2007-11-05 21:34
"W ciągu 2 lat przybył na wadze jak dobry ....."

A znasz takiego polityka, który na naszym (podatników) garnuszku schudł? Poczekajmy trochę, to i Tusk przytyje. Przyda się, bo jest za chudy, taki żylasty
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy