Wapniak
/ 83.28.93.* / 2008-10-06 18:31
No to 3:0 dla PZPN. Dziadostwa ciąg dalszy. Była za to para, która poszła jak zwykle w gwizdek. Uszy bolą...
Z tego wniosek, że jak się raz "dobierze" zgraja to siły na nią nie ma. Zresztą podobnie działa nasza demokratyczna elita, więc nie ma się co dziwić. Karuzela się kręci w koło. Widocznie tak być już musi.