Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Korupcja gorsza od podatków

Korupcja gorsza od podatków

Jan S. / .* / 2005-03-16 09:05
Komentarze do wiadomości: Korupcja gorsza od podatków.
Wyświetlaj:
S.R. / .* / 2005-03-20 14:44
Korupcja wynika z warunków jakie stwarza się społeczeństwu . Większość partii politycznych próbuje uzależnić możliwości działania ludzi od jak największej liczby koncesji , zezwoleń czy warunków akceptowanych przez ogólnie rozumiany system urzędniczy . Zapewnia to całkowitą kontrolę nad społeczeństwem ( nie będziesz posłuszny to wylecisz z pracy , podpiszesz głupią decyzję , dostaniesz premię ) . Niezależność jest tępiona na każdym kroku . Bo jakby to wyglądało , gdyby każdy pracownik pracownik ( sędzia , prokurator , policjant , urzędnik i inni ) mógł nie zgadzając się z różnymi naciskami odejść do innej pracy , a nawet lepiej zarabiać . Dla wielu tych którzy teraz bardzo dobrze funkcjonują byłby to koniec świata , oczywiście ich świata .
pisarka / .* / 2005-03-19 10:22
PANI HENRYKO.Z własnego doświadczenia wiem, że naszej polskiej społeczności walka o prztrwanie powoduje bezkompromisową walke o rynek; przedsiębiorcy podbierają sobie klientów, pracownicy firm wykorzystują bazy danych z pracy, dla własnych potrzeb, świadczą usługi na "czarno" lub otwierają swoje firmy nie ponosząc nakładów na "wchodzenie na rynek, pozyskiwanie klienta".Taka konkurencja to jeszcze pół biedy, ale konkyrencja Urzędów Skarbowych - a raczej ich pracowników - z biurami rachunkowymi, to juz skandal. Wykorzystując codzienny kontakt z firmami oraz swoja pozycję "u-bustwa" prowadzą prywatnie ksiegi rachunkowe firmom, dając możliwość rozwoju swoim, a konkurencję niszczyć środkami pseudo ustawowymi. Zamiast otworzyć prywatne biura rachunkowe, wykorzystują Urząd Państwowy dla realizowania prywatnych celów.Każdy przedsiębiorca ma jakiegoś znajomego w urzędzie lub jego ciotkę, córkę, część natomiast obsługiwana jest przez rencistów i emerytów tego urzędu, którzy swoje stare znajomości tam zachowali.
Urzędnik Państwowy2 / .* / 2005-03-17 14:35
pieniądze podatników są NIEMIŁOSIERNIE marnotrawione...i niech mi ktoś powie dlaczego? Kto dał takie prawo politykom? W jednostkach budżetowych tych od spraw bardzo i tych od spraw mało ważnych pracuje armia cała ludzi z nikąd, ludzi nic nie wiedzących, ludzi korzystających z OKAZJI póki się da..póki można...dlaczego ktoś tego nie ukruci? Dlaczego nie szanuje się ludzi przedsiębiorczych tylko stwarza warunki dla krętaczy, ślizgaczy, mataczy i przestępców? I takich posyła do pracy "dla narodu"????
XXXXXX / .* / 2005-03-17 12:59
NADZIEJĄ DLA TEGO KRAJU SĄ SKINI NAZIŚCI-I KIBOLE ONI ROZPIEPRZĄ WSZYSTKO I ZLIKWIDUJĄ KRAEWCIARZY-TAKI CZAS SIĘ ZBLIŻA-I JEST PEWNY JAK CO DZIENNY WSCHÓD SŁOŃCA-NADZIEJI I CIERPLIWOŚCI-
George / .* / 2005-03-19 07:34
Pomoc Osamy Bin Ladena też byłaby nie do przecenienia. Gdyby oczywiście wziął się za urzędników, a nie obywateli.
rencista / .* / 2005-03-17 16:58
To mi się nawet bardzo podoba.
Urzędnik Państwowy / .* / 2005-03-16 23:56
"Mimo iż Polska podjęła działania antykorupcyjne..." - jakie? Toż to bzdura jakaś jest. W obecnej chwili mam y znaczny przerost administracji na wszelich mozliwych szczeblach, a planowane jest tworzenie dalszych etapów. Do 95% urzędników w urzędach administracji PAŃSTWOWEJ jest połączona siecią wzajemnych relacji - od znajomości do pokrewienstwa w prostej linii (każdy w końcu ma jakąś rodzinę czy znajomych, którzy coś załatwili a teraz mają dzieci/małżonkow/krewnych bez pracy). Urzędnicy ZUS, US i innych niezwykle ważnych urzędów mogą nas wezwać pod byle powodem, "powłóczyć" po dywanie i jeszcze karę za cośtam nałożyć. W jakim kraju jeszcze jest tak, że naczelnik US czu ZUS (albo ich odpowiedników) może kogoś ZWOLNIĆ od płacenia składek czy podatków wg własnego widzimisię? Wiem, są Sprawy Wyższej Wagi albo powoływanie się na jakieś zamotane przepisy... Szanowni Państwo, co najmniej 50% osób piastujących Niezwykle Ważne Stanowiska W Kwestii Czegośtam nie ma nie tylko KOMPETENCJI ale i PODSTAWOWEJ WIEDZY aby na tych stanowiskach pracować. A my za to wszystko płacimy, naszymi podatkami, akcyzami, abonamentami i bóg wie czym jeszcze... Jak na to wszystko patrzę, mam ochotę wyemigrować, poszukać jakiegoś normalnego kraju...
przedsiebiorca / .* / 2005-03-16 15:05
Pani Henryko! Pomozcie nam przedsiebiorcom w tepieniu bubli prawnych, ktorych NIKT nie jest w stanie interpretowac ! Nawet firmy doradztwa podatkowego .A kto ponosi ryzyko za niejasnosci prawne ?Przedsiebiorca - bo jest osoba do bicia.DAJCIE NAM PRACOWAC A NIE ZAJMOWAC SIE MIESIACAMI INTERPRETACJAMI PRZEPISOW PRAWNYCH !!! Litosci jesli chcecie aby rozwijala sie przedsiebiorczosc i wiecej WYROZUMIALOSCI ze strony nieprzyjaznych urzedow skarbowych traktujacych kazdego jak zlodzieja.
Przedsiebiorca / .* / 2005-03-16 15:00
Chodzi oczywiscie o ustawe o VAT!!
przedsiebiorca / .* / 2005-03-16 14:58
Dla nas - firm nie korupcja jest najgorsza lecz niejasnosc przepisow !!! Przyklad : ustawa o TVA!Nikt nic nie rozumie, zwlaszcza jesli chodzi o szczegoly.Ani firmy doradztwa podatkowego, ani urzedy skarbowe ktore teraz boja sie interpretacji przepisow, ani podatnicy, ktorzy studiuja ustawe interpretacje itp. zamiast poswiecac swoj czas na rozwoj firmy !!! Parlamentarzysci, kochany rzadzie zrobcie cos z tym bo wszyscy pozamykamy firmy bojac sie odpowiedzialnosci za NIEJASNE PRZEPISY !!! To jest NAJWIEKSZA NASZA BOLACZKA !!!!
helmut / .* / 2005-03-16 11:20
Korubcja, korubcją, ale planując interes, trzeba założyć, że wyafinowany system różnego rodzaju opłat, może zniweczyć nasze plany. Z roku na rok udoskonalamy siatkę opłat. Niedługo by postawić obiekt, trzeba będzie wydać grosze, w porównaniu z wydumanymi kosztami, dla urzędów, pseudofachowców, energetyków itp. Znajomego w Niemczech, widząc, że przyłaczają jego nowy dom do sieci, zapytałem o koszty. "Nie, nic nie płacę! Energetyka dostanie za zużywany prąd." Do dzisiaj nie wierzę. Przecież u nas obowiązują bodajże dwie różne ceny energii: dla odbiorców hurtowych - wyzsza, i dla detalicznych - nizsza. To się nazywa gospodarka rynkowa - po polsku.
Jan S. / .* / 2005-03-16 09:05
Niestety to jest gorzka prawda. Na pozwolenie na na prostą rozbudowę domu trzeba czekać ponad rok. Każdy urzędnik na coś czeka, na coś się ogląda......

Najnowsze wpisy