hej
mam taką sytuacją. Zmarł mój wujek, znajdował się w domu opieki społecznej. Moja mama byla jego opiekunem prawnym. Zwrot kosztów pogrzebu otrzyma tylko po przedstawieniu rachunków i tylko do sumy na nich, nie tyle ile się zwykle należy, 5, 900 czy ileśtam, ponieważ w dniu śmierci przesała być opiekunem Jest możliwośc żeby jednak otrzymała całość?, bo przecież nie na każdą rzecz zakupioną, załatwioną w sprawie pogrzebu otrzymała rachunek, na przykład od księdza, bo ten nie ma kasy fiskalnej, nie zrozlicza się z państwem etc. Druga sprawa, wujek zmarł w tym miesiacu, nie odebrał renty, wiec nie są pokryte z niej koszty za pobyt w domu opieki za styczeń. Mama też nie ma prawa do niej, z powodu utraty opieki, i paradoksalne, musi pokryć koszty pobytu na ten miesiąc bo niby tym opiekunem jest. Jak to rozwiązać> Babka w zusie kazała jej pisać prośbe o otrzymanie tej renty w celu pokrycia kosztów pobytu, ale z jakiej racji ona ma ten koszt teraz pokrywać?
wiem ze troche zagmatwanie napisałam