Kownacki tłumaczy prezydenta
Money.pl
/ 2008-12-04 08:00
DA-old
/ 217.172.247.* / 2008-12-05 12:09
Brawo!
Jeśli nie widać istotnych korzysci dla wszystkichj obywateli, oznacza to, że akt prawny stworzono dla WYBRANEJ grupy. A to patologia polskiego systemu prawnego!
tak trzymać!
vapor
/ 83.14.232.* / 2008-12-04 16:58
To znaczy ze jesli rodzina naboznie klęczy przed Radiem Ma Ryja, to dziecko tez musi, "rodzice maja prawo wychowywac je zgodnie ze swoimi przekonaniami"? Przestałby Pan takie p******* opowiadać Panie Kownacki. Popatrz sobie Pan na Koreę Północną, do czego prowadzi indoktrynacja dzieci.
Nie zgadzam się. Dziecko kiedy osiągnie odpowiedni wiek i świadomie może o sobie zadecydować, powinno być wysłuchane i mieć decydujący wplyw na swój los. Czy można dziecko małoetnie zmuszać do wypoczynku tam gdzie chcą rodzice, wiedząc, że dziecko nie wypocznie w takich warunkach. Protest dziecka winien być uwzględniany, bo to ono ma wypocząć w wakacje. Czy sądom wolno zasądzać sposob wypoczynku dziecka?
2w2d21wd2d
/ 196.3.50.* / 2008-12-04 08:00
jedyna niezgodność to pewnie to że PIS tego nie wymyślił, wiadomo, prezydent PISu!