Gość z Biedry
/ 88.156.136.* / 2015-08-24 19:00
A tak w ogóle powiem wam , że ten świat wieje nudą.
Spadki spadki spadki - jakiś tam wzrost a potem znowu spadki - głód - wojny - religie.
Wszyscy się kręcą wokół kasy i walczą o przeżycie i bogate życie lub o władze albo o rozmnażanie etc. No wszystko okej ale straszna nuda nic mnie już nie zaskakuje.
Człowiek jako stworzenie stał się dla mnie wyeksploatowanym tematem, stworzeniem pożałowania godnym.
Żałuję ,że jestem człowiekiem a nie jakąś fajna istotą w szczęśliwym świecie.Taki ksiądz powie, że to myśmy ludzie uczynili tę Ziemię takim miejscem. Okej spoko uczyniliśmy ale oprócz mnie jest 8 miliardów ludzi i ja tam nic nikomu nie uczyniłem strasznego nawet znalazło by się kilka dobrych rzeczy ale co z tego?
I ciągle dzieje się to samo - ciągle te same wydarzenia w nowych odsłonach - nuda proszę Państwa.Ciekawe ,że jako dziecko słyszałem od Ojca ,że jest kryzys hm teraz też jest kryzys.Ha jak tak popatrzę to wychodzi na to , że kryzys to stan ciągły i naturalny.No na szczęście zostało mi jeszcze jakieś max 45 lat życia a potem będę miał już tę przyjemność nie istnieć na tej kulce zwanej Ziemią w przepięknym kraju zwanym Polską. Kurna aby tylko po śmierci nie odrodzić się na jakiejś 'Zielonej Wyspie" A tak w ogóle czy jest opcja aby po śmierci poprosić niebiańskie władze o nie przedłużanie istnienia w Niebie czy Piekle tylko czy można wybrać całkowite nieistnienie???