andi1212
/ 195.20.110.* / 2009-12-31 09:41
Jeśli masz kredyt w euro, to praktycznie dla ciebie nic się nie zmienia, kwota, oprocentowanie imarża bez zmian. Zyskasz gdyż nie będie róznic kursowych (obserwoanie wzrostu kursu bywa stresujące), kredyt będziesz płacić w bezpośrednio w euro bo w euro będziesz zarabiać i euro będzie walutą obpowiązującą w kraju. Jeśli spłaciśz 2 tys euro to pozostanie Ci 28 tys tak jak piszesz.
Dlatego że pracuję w finansach i wiem o czym piszę, jestem za jaknajszybszym przyjęciem euro. Wiele z tego co pisze "jeszcze nie i długo nie" jest prawdą, ceny mogą wzrosną choć wcale nie muszą, to i tak bilans strat i korzyści przemawia za jaknajszybszym przyjęciem euro i mam nadzieję że nastapi to w miarę możliwości szybko. Banki już dziś w umowach kred hip w PLN mają zapisy co stanie się po przyjęciu euro, i wbrew temu co pisze kolega, na samej operacji nic nie zyskają, nastąpi automatyczne przeliczenie PLN na EUR, bez zmiany marży, gdyż takowa byłaby zmianą warunków umowy i wymagałaby renegocjowania marży, uzyskania zgody kredytowbiorcy i aneksu do umowy.