Przeczytałam ostatnio o tzw. " krótkiej sprzedaży". Ma ona miejsce wtedy gdy inwestor
pożycza papiery wartpościowe , a następnie sprzedaje je na rynku z zamiarem odkupienia w
przyszłościo po niższej cenie, co pozwoli mu zrealizować zyski z korzystnych zmian cen.
Inwestor mniej płacie wtedy za spłatę zobowiązania.
Czy na naszej giełdzie możliwe są takie opracje.
Jeżeli tak - to jak to wygląda z technicznego punktu widzenia. Kto pożycza
akcje?
Czy pożycza się ja na jakiśokreślony czas? Jak to wygląda i gdzie są pułapki?skomentuj