chichot dona
/ 5.60.159.* / 2014-03-20 15:26
Jednocześnie ukraińska Rada Najwyższa powtórzyła dziś, że naród ukraiński nigdy nie zaprzestanie walki o wyzwolenie Krymu spod rosyjskiej okupacji.
Wielkie puste słowa raczej bez pokrycia.
Kogo chcą wyzwalać Ukraińcy, Rosjan spod panowania Rosji?
Takie górnolotne deklaracje miały by sens gdyby to zniewolona była ludność Ukraińska ale przecież na Krymie ludność Rosyjska jest w zdecydowanej większości jak doda się do tego jeszcze rosyjskojęzycznych to ta większość jest miażdżąca.
Ukraina odbijając Krym zniewoliła by a nie oswobodziła tamtejszych mieszkańców.
Po co Ukrainie Krym (?), etnicznie nie ukraiński, podarowany nawet z naruszeniem ówczesnego prawa ZSRR, był raczej problemem i obciążeniem dla ukraińskiego państwa. Tak samo jak obecnie będzie obciążeniem dla Rosji.
Ambicje psa ogrodnika są drogie , są bardzo nieefektywne i nieopłacalne. Rosja zyskała nieskrepowany dostęp do bazy ale i tak bazę na Krymie miała. Ukraina straciła pewną kartę przetargową ale i tak bardzo niepewną.
Najbardziej na Krymie zależało USA. To USA właśnie zakulisowo bardzo mocno (kasa i wsparcie wszelkiego rodzaju doradców) ale i oficjalnie choć jedynie dyplomatycznie grała o Krym.
Ukraina to część zachodnia miękkiego podbrzusza Rosji.
Tego Rosja bała się najbardziej, że na Krymie mogą zainstalować się bazy USA.
Obserwując poczynania USA sądzę , że Putin nie mylił się bardzo kiedy się tego obawiał, wyraźnie dal to do zrozumienia w swoim przemówieniu.