buuu
/ 149.254.180.* / 2010-03-02 19:00
podziękumy panom kominiarzom z banków, agencji, firm nafciarskich i przemysłowych, politykom.
płace minimalne, ceny nieruchomosci nieproporcjonalnie wysokie, ale taki scenariusz był do przewidzenia, coraz większe dysproporcje miedzy bogatymi a biednymi. Ale pocieszam się, bo nie jestem w końcu robotem, tylko człowiekiem i nie będę marnował się za grosze dla jakiś cwaniaków, jest praca ok, nie ma pracy też ok - bo mniej stresów, troche w portfelu puściej, może smutniej , troszkę mniej znajomych, ale za to jestem sobą i nikt mi nie odbierze przyjemności słuchania muzyki, nikt nie zabierze dziecinnej wiary w lepszą przyszłość... a kiedy bank przyjdzie po moje M, bedę musiał poszukać sobie innego lokum - mówi trudno, człowiek jest ograniczony (umysłowo czasem), ale zawsze wobec rzeczywistości, mozliwosci wyboru jest wiele, lecz nie zawsze kończą się one sukcesem, w 99,9 % - nie, bo nie ma złotego środka na życie. Kryzys - wszystko przez kominiarzy !!!!