To chyba przesada, że każdy. Z doświadczenia wiem, że nie. Jest więc coś na rzeczy, że na osoby które takie dokumenty podpisywały patrzy się podejrzliwie. Jeśli zaś Giertych jest takim insynuatorem, to dlaczego nikt z oskarżanych nie pozwie go do sądu z powództwa cywilnego? Przypomnę, że status osoby pokrzywdzonej mogą uzyskać te osoby, co do których istnieje domniemanie, że nie były TW. Widać w przypadku Belki takiego domniemania nie ma. Jedynym facetem, który miał odwagę przyznać, że poszedł na współpracę i podpisał przed wyjazdem stosowne papiery był Olechowski i jakoś to przeżył. Dlaczego inni nie mogą?

Rozumiem, że wypowiedzi głębokie to te, które są zgodne z linią reprezentowaną przez "ludzi rozumnych" zgrupowanych teraz w Partii Demokratycznej. No i oczywiście te, które zechcą w przypływie wspaniałomyślności objawić nam ludzie czytający "Wprost". He, he....

to proste, czemu zwalcza. bo giertych nie maja nic do powiedzenia. graja tylko na ciemnocie ludzi prostych i niewyksztalconych. wykorzystuja autorytet kosciola dzieki (swoja droga pseudokatolickiemu) radiu maryja, a pchaja sie tylko do jednego - do wladzy. znasz program wyborczy lpr??? no wlasnie, giertych tez go nie zna! zada ujawnienia teczki belki poniewaz wiez, ze to nie mozliwe. to wszystko czym moze zwrocic na siebie uwage. ma jeszcze druga opcje. zawsze moze wyslac paru homofobow w dresach na protest przeciwko czemukolwiek. ty tez uwazasz, ze milosz nie powinien zostac pochowany na skalce, bo jakis giertych w podstawowce opuscil pare lekcji z interpretacji wiersza?

A propos Miłosza i Skałki... Z tego co wiem, na Skałce chowano tylko i wyłącznie tych Polaków, którzy szczególnie zasłużyli sie krajowi. Czym natomiast zasłużył się Miłosz? Do końca twierdził, że jest Litwinem, któremu nieszczęśliwie dane było urodzić się w Polsce. Gardził językiem polskim, który uważał za prmitywny i niezdolny do wyrażania wznioślejszych myśli. A i sama Polskę nazywał popraną krajem położonym gdzieś między Niemcami i Rosją . Z Miłosza w Polsce zrobiono polskiego wieszcza, podczas gdy on sam się za takiego nie uważał.