Kto jest winny zawieszenia progu ostrożnościowego?
Money.pl
/ 2013-07-27 07:42
@@@
/ 89.68.179.* / 2013-07-27 10:56
Nie było w ciągu kilkunastu lat rządu, który by zmniejszył deficyt. Wszystkie go zwiększały - broni ministra finansów Witold Orłowski,
Dlaczego Pan panie Orlowski klamie?
No, chyba ze jest Pan kolejnym "ekonomistom" ktory nie rozroznia dlugu od deficytu.
Akira123
/ 109.241.128.* / 2013-07-27 10:23
"Pytany o to podczas konferencji prasowej Donald Tusk odpowiedział: nie zakładamy tego typu potrzeby."
[...]. Za rok powie "Już zakładamy taką potrzebę". A każdy następny taki sam nienadający się na premiera, będzie mógł powiedzieć "przecież ONI tak już robili" przy znoszeniu kolejnych progów (włącznie z progiem 60%, który mimo że konstytucyjny też jest do zniesienia).
[...]
### Post edytowany z powodu złamania regulaminu Forum MONEY.PL ###
[...]
lokokower
/ 5.185.110.* / 2013-07-27 09:52
CZYLI jako jedyni w europie ominelismy kryzys na plusie,mamy stadiony,gaz łupkowy .Zlikwidowaliśmy nieretowny przemysl trzeba bylo sztucznie utrzymywać i sprzedaliśmy głupkom z ogromnym zyskiem bo taniej kupic jak produkowac ekonomia . spzedaliśmy media energie wodociągi bedzie taniej bo mniej ludzi potrzeba stucznie utrzymywac .tylko mohery przymusowo pozamykac na leczenie i to samo spotka kiboli .
Dobrze rozwijający się kraj w kilka lat zadłużyli i obrócili w perzynę.
Cały czas winą obarczają tą straszną Europę to oni nam tu z zachodu przywieźli kryzys.
Kryzys zadłużenia spowodowała PO i nikt inny !!!
huban
/ 31.53.8.* / 2013-07-27 09:33
[...]
### Post edytowany z powodu złamania regulaminu Forum MONEY.PL ###
[...]
zamknac nieudacznikow pozbawic praw publicznych do konca zycja konfiskata mienia w calosci na rzecz zadluzenia publicznego to bedzie przestroga dla innych nie ma niewinnych tylo zly system prawny w Polsce daje zlodzieja szanse na to co sie dzieje tu zadna partia nic nie zrobi jesli nie zmienimy konstytucji ktora stworzyli sobie cawaniacy pod TK I do p******
POMYSŁodawca
/ 83.26.92.* / 2013-07-27 09:29
NIKoś!..
i to by było na tyle
/ 83.22.203.* / 2013-07-27 09:18
"Dziura Rostowskiego" ( swoją drogą: fuj!) ma taką samą genezę jak Wielki Głód na Ukrainie. Praprzyczyna jest chora ideologia. W przypadku budżetu jest to neoliberalny a raczej lumpenliberalny zakaz obciążania daninami publicznymi najbogatszej części społeczeństwa.
W konsekwencji pieniędzy szuka się coraz zacieklej tam gdzie ich de facto nie ma. Co więcej planuje się wpływy, których nigdy nie będzie. Dlatego żaden budżet tak tworzony nie może się domknąć.
Akira123
/ 109.241.128.* / 2013-07-27 10:29
Nic nie rozumiesz :( Ten rząd nie ma nic wspólnego z liberalizmem. Jakby był liberalny to by zniósł obciążenia KAŻDEM-u (tobie też), przy jednoczesnej redukcji bezsensownych wydatków, których jest całe mnóstwo, choćby ten groszowy na "promocję piłki siatkowej" ale też i ten na utrzymanie znanego posła/agenta na emeryturze.
i to by było na tyle
/ 83.22.203.* / 2013-07-27 12:00
Może i nie rozumię ale wiem że chcąc zaczerpnąć wody przecietny człowiek szuka strumuka, rzeki lub jeziora a nie wyprawia się na pustynię.
Każdy rząd, nawet błazna z muszką ( gdyby taki co nie daj Bóg powstał) przejmuje zobowiązania swoich poprzedników. Jeśli zatem musi ponosić koszty bzdurnych rozwiązań społecznych to musi też na te wydatki znaleźć pokrycie we wpływach budżetowych.
Dopiero potem , jeśli ma dość siły może podjąć ryzyko zmian.
Dziś bogatsza część społeczeństwa ma właściwie gdzieś zmiany teoretycznych obciążeń podatkowych bo i tak ich to nie dotyczy. A ponieważ nie dotyczy to nie ma z ich strony żadnej presji na prawdziwą reformę finansów państwa.
Z "Ukosa"
/ 83.11.140.* / 2013-07-27 09:13
My renciści i emeryci ......ruszamy ostro w zaświaty , by Donald i Vincent byli szczęśliwi a budżet był bogaty..!!!!
Bo to My jesteśmy winni tej budżetowej dziury ...ale z nas ofermy , obozowe ciury.Donalda i Vincenta przy tym nie było ...? a gdzie byli ..?..pyta echo polskich sumień.. tego nikt nie wie ...za coś takiego w Państwie Środka dynda się na d.....e!
WINCENT1039
/ 5.185.110.* / 2013-07-27 09:47
KAZDY MA TAAK JAK ZASLUŻYŁ HIHIHIH
Z"Ukosa"
/ 83.25.251.* / 2013-07-27 12:03
Jesteś pewien że tak jest....?..A ja znam takich którzy mają TO na co nie zasłużyli....rozejrzyj się wokoło też ujrzysz ...jak wielu ma tak wiele za nie wiele ...i tylko np. dlatego że językiem miele..!!!!!!!!!!
Małgorzata Czapulonis
/ 178.37.177.* / 2013-07-27 08:29
Panie ministrze finansów,ta decyzja to leczenie syfilisa za pomocą pudru.Co z przywilejami,co z ubezpieczeniem rolników lista jest długa...Uważam że obniżenie obciążeń-ZUS,PODATKI,
VAT dało by większe dochody dla budżetu państwa niż podwyższanie i zatrzymało by emigrację młodych ludzi,dorzucę jeszcze likwidację nadmiernej biurokracji
Lysy 25
/ 83.238.240.* / 2013-07-27 08:42
Masz racje Malgosiu ale nikt Cie nie wyslucha.
Texas
/ 95.178.43.* / 2013-07-27 08:29
Ja nie wiem jak to nazwac ale ktos z ludzi moze nie wytrzymac tego psychicznie i pojedzie do Warszawy ........ .
Przeciez to jest zwykla sitwa, politycy za cos takiego powinni pojsc do p****** ..... .
warszawiak_ABC
/ 31.174.145.* / 2013-07-27 08:24
Po prostu Tusk jest dziadowskim gospodarzem.
Druga sprawa, że lemingi wszystko kupią.
Artek84222
/ 89.230.48.* / 2013-07-27 08:13
Panie Rostkowski,
tak ciężko przyjąć budżet na nowy rok(2013)? Po co te czary i przewidywania, skoro można przyjąć budżet z obecnego roku (2012) i uwzględnić wielkość czy państwo wyszło na + czy na -. Wiem, że jest to nie wygodne, ponieważ Państwo co roku by miało coraz mniej pieniędzy. Każdy Polak ma budżet domowy i każdy z nas wie, że im więcej długów tym trudniej wyjść na prostą. Panie ministrze proszę nie zapomnieć o jednym. PKB jest liczony brutto, a zatem osiągając dochód z podatków itp wartość przychodu dla Państwa jest mniejszy niż 50 % PKB. A zatem potrzebujemy ponad rok czasu by wyjść na prosto i nie wydawać nawet na tzw. skarpetki.
m-53
/ 95.49.183.* / 2013-07-27 08:08
To nie tylko wina Rostowskiego
- gospodarka zasilona dotacjami U. - 300 mld
- budżet dodatkowo zasilony:
- dochody z wyprzedaży zwanej prywatyzacją
- rezerwa demograficzna, rozgrabiona
- składki do OFE, rozgrabione
- podniesiony VAT
- podniesiona składka rentowa
- dywidendy z firm państwowych,
- dywidenda z NBP - wybrana do zera
- ZUS zwiększył zadłużenie
- brak rewaloryzacji progów podatkowych
- wzrost długu o kilkaset mld
- KFD wypchnięty z budżetu, zadłużony po uszy
Jeżeli przy takim zasilaniu gospodarka ledwie zipie a budżet pada na pysk i wymaga kolejnych kredytów to wnioski są chyba proste.
arnold
/ 95.40.9.* / 2013-07-27 09:03
Czyli bankructwo.