Zapewnił, że wybór tego terminu nie miał być "ujmą dla polskiego zwycięstwa". "Moim zdaniem, było absolutnie odwrotnie. My w ten sposób podkreślaliśmy, że Polacy odnieśli ogromne zwycięstwo i
Poza tym był to ( 15 sierpnia ) przecież dzień śmierci większości z tych 22 pochowanych.
W całej tej sprawie Kunert nie wziął pod uwagę, że u nas podatny grunt na wszelkie podlane hist(o/e)rycznie irracjonalizmy.