Ich próby odseparowania sie od afery rozporkowej w Samopisie może bym i przyjął za dobrą monetę, gdyby nie głosili przedtem i teraz tak cynicznych haseł naprawy. Tymi hasłami wygrali wybory. Sami sobie zresztą wybrali koalicjantów, czego słusznie Tuski bał sie przed wyborami...
Zresztą begergate powinna wystarczyć. Propozycja spłaty prywatnych długów członków Samoobrony pieniędzmi publicznymi to nie tylko amoralność - to przestępstwo. PiS już po tym fakcie powinien przestać istnieć.
Jak widać Polakom nie wystarczyło, że mininistrowie z PC w rządzie Olszewskiego podwyższyli łapówki 2-3x w stosunku do łapówek branych przez poprzedni rząd SLD, nie wystarczyła afera Telegrafu, teraz ci sami ludzie w PiS-ie uczą nas moralności i "naprawiają" Polskę.
Jak mawiał pewien poeta "tylko się zwymiotować". Nie na PiS, na samych siebie - Polaków...
P.S.
Jakby dobrze poszperać, to znalazłoby się podobnych "chłopów z jajami" i w innych partiach. Ja akurat zobaczyłem ich na własne oczy w AWS-sie. Gdzież się ci "mężczyźni" podziali, ach gdzież?