Widząc co się dzieje mam tylko nadzieję że Polak znów będzie mądry po szkodzie i po dokonaniach rządu PiS-Samoobrona wyborcy w następnych wyborach wywalą ich na polityczny margines tak jak to się stało z SLD czy AWSem, pytanie tylko jak długo możemy sobie pozwolić na to żeby metodą prób i błędów oczyszczać polską scenę polityczną z ludzi którzy psują ten kraj

Postawa A. Leppera wydaje się racjonalna . Nie może tak być aby szef partii tworzącej koalicję był tylko figurantem. Nie może sobie też pozwolić na lekceważące traktowanie ze strony PiSu swojej partii . Nie może być" zła koniecznego".
Albo normalna koalicja rządowa ,albo też inne rozwiązanie.
To ,że propozycje Samoobrony ( w przypadku ich realizacji) rozsadzą budżet to rzecz pewna. Nie powinno to mieć jednak większego znaczenia. Jest większość ,obywatele tak wybrali więc widocznie tego oczekują.