ten swiat zmierza w zlym kierunku :( jest coraz gorzej... niedlugo pozwola na malzenstwa ze zwierzetami ;/

Bhagavatam 3.20.23-37 - Brahma stwarza męskie demony, które następnie chcą go seksualnie wykorzystać. Brahma ucieka im poprzez porzucenie ciała na polecenie Wisznu. Śrila Prabhupada w wersecie 3.20.26 komentuje: „Powyższy werset wskazuje, że homoseksualna żądza, którą mężczyzna czuje w stosunku do innych mężczyzn, zrodziła się wówczas, gdy Brahma stworzył demony. Innymi słowy, żądza taka jest czymś demonicznym i człowiek rozsądny, który postępuje ścieżką normalnego życia, nie ulega jej”.


Zacytowałem Śrila Prabhupada w tym temacie, i to wszystko, co mam do powiedzenia w tym temacie, i także raczej to cały czas, jaki mam do poświęcenia na ten temat, gdyż angażując moją inteligencję, i tak bardzo ważny czas, na tych w końcu nielicznych homo, tak naprawdę wielbię ich i ich sprawy, na poziomie owej inteligencji i czasu, choćby umysłem będąc nawet i przeciw.

Jest to też dla mnie osobiście uczestnictwo i granie pod dyktando materialistycznej światowej kultury, która akurat z takich, czy innych powodów rzuca plebsowi poprzez media ten emocjonalny temat, sztucznie afirmując jego istotność (aby np. odciągnąć ich uwagę od istotniejszych życiowo problemów i rozproszyć ich energię, którą zawsze mogą np. skumulować na zmianę ustrojową lub choćby walkę o inny podział dochodu narodowego).

Tak więc mamy w moim odczuciu tutaj pewne zjawisko, życiowo marginalne, które akurat propaganda materialistycznego konsumpcjonizmu ustawiła w świadomości mas jako obowiązkowy temat numer 1 (obok wiecznie żywego wraku samolotu ze Smoleńska /Google: smoleńsk wrak - 253 000 wyników!/), a my, tak czy inaczej, również właśnie to, a nie coś innego rozważamy.

Wolna wola, kto pragnie, ten ma, ale dla mnie raczej na tym koniec, jeżeli chodzi o jakieś tam ego-sekso-homo-osiowe centralizowanie mego czasu i uwagi.

Pokłony i pozdrawiam.