Forum Polityka, aktualnościPolityka

Marcinkiewicz: Nie szukajcie mi pracy

Marcinkiewicz: Nie szukajcie mi pracy

Money.pl / 2007-02-01 12:20
Komentarze do wiadomości: Marcinkiewicz: Nie szukajcie mi pracy.
Wyświetlaj:
Zdzich / 2007-02-01 22:59 / Bywalec forum
"Dalej Marcinkiewicz piszę, że zgłosił swa kandydature na prezesa PKO BP, ponieważ miał do tego prawo oraz spełniał wszystkie kryteria. " chyba wszystkie warunki kretyna
maciek12 / 157.25.157.* / 2007-02-01 13:40
Precyzyjnie rzecz ujmując spełnia jedno, ale najważniejsze w 4RP - własciwe umocowanie polityczne, gdyż na odcinek bankowy wysłały go blizniaki. A jeśli bliźniaki czegoś chcą to jest to więcej jak prawo.
To taka sama prawda, że pan Kazimierz nadaje się na stanowisko prezesa PKO BP jak ta, że wojewoda warszawski miał 0,75 promila alkoholu we krwi po wypiciu jednego piwa. To drugie stwierdził pan premier, który jak wiemy zawsze mówi prawdę.
Chwała bliźniakom i ich sługom.
żenada / 83.24.233.* / 2007-02-01 19:21
wybełkotał i ogłosił chwałę - żenujące
brutusek / 83.5.22.* / 2009-03-04 15:23
To będzie największy nie objęty ochroną rogacz....
Marcin Z / 87.74.27.* / 2007-02-01 14:25
... u mnie w pracy potrzebują na zmywak i co i pewnie też ma Marcinkiewicz wkalifikacje....universal soldier.
wdswqswswqsqw / 217.74.68.* / 2007-02-01 12:50
... to ja juz sie zupelnie zgubilem ...
Sabre / 2007-02-01 12:59 / Tysiącznik na forum
Ja to sugerowałem. Myślałem nawet o zainicjowaniu obywatelskiej akcji pod hasłem „Marcinkiewicz prymasem” – w końcu dawniej nawet papieże byli czasami wybierani z woli ludu.
Ale jest mi już żal Kazimierza … .
Sabre / 2007-02-01 12:27 / Tysiącznik na forum
Kazimierz Tysiąclecia naprawdę staje się postacią symboliczną IV RP. Z perpetuum mobile polityki stał się persona non grata w bankowości – wciskany za wszelką cenę przez rząd na stołek prezesa, jest wyciskany z niego przez Radę Nadzorczą, też za wszelką cenę.
Niech Pan się zajmie polityką, Panie Kazimierzu. Ona wymaga dużo mniejszych kwalifikacji, a właściwie nie wymaga żadnych. W sam raz.
antyPiSuar / 198.155.189.* / 2007-02-01 12:20
Marcinkiewicz niech doradza Skrzypkowi.. fachowcy od siedmiu boleści. Zobaczymy jak skończą. Jeden pajac "niby" doradca, drugi pajac "niby" prezes. Jakby Marcinek doradzał Skrzypkowi to ten chyba by się z gabinetu nie dał traktorem wyciągnąć na konferencje czy spotkanie. A tak lawirują sobie półgłówki. Przestańcie sobie jaja robić i zostawcie te instutucje ekspertom.
woal / 83.24.233.* / 2007-02-01 19:24
ekspert brzmi dumnie - choć spokojnie może być głupkiem
beeeeeeeeeeee / 80.55.218.* / 2007-02-01 13:12
albo walesie

Najnowsze wpisy