Aby przekonać kogokolwiek, nie tylko mnie, to może napisałbyś więcej niż cztery słowa. Przyjmij to za najlepszą lekcję dla siebie. To co mogę dodać tobie, to ten mieszacz, Miedwiediew spotkał się z liderem Hamasu. Łatwo zgadnąć po co. Posłac im broń. Hamas to terroryści dla jednych lub bojownicy dla drugich, w zależności po której stronie są czytający. Ten uścisk ręki Miedwiediewa przyniesie niedługo tysiące trupów na Bliskim Wschodzie. Izrael nie ma najmniejszej szansy na przegranie z jakimkolwiek przeciwnikiem i jak przyjdzie prawdziwa wojna to nastanie pustkowie w Gazie czy Syrii. Misja pokojowa Miedwiediewa to zwykłe sq.wysyństwo a gdyby tak nie było to powinien odwiedzić obie strony. Jak widzisz widoczny jest wyłącznie interes rosyjski. W obecnej chwili podobna atmosfera robi się w Polsce. Kaczor dziękuje za świeczki Rosjanom a większość Rosjan i tak stale myśli że Polacy powinni mieć zawsze przygotowane gromnice dla siebie.