macinkowalik
/ 77.252.22.* / 2015-02-10 17:22
Oczywiście że prezes JSW, jako jeden z rzeszy tabunów obsadzanych przez swoich z PSL i PO we wszelkiego rodzaju możliwych spółkach nie ma krzty sumienia czy dbałości o interes firmy, jeszcze przetrwa może nawet parę dni, może i tydzień. Tyle że całkowicie nie mogę zrozumieć, dlaczego w imię obrony swoich kolesiów ryzykuje się olbrzymi wybuch niepokojów społecznych i kolejne straty. No, chyba że chodzi o to, żeby zamknąć teraz kopalnie, a za chwilę wytypowani swoi zakupią je za symboliczną złotówkę, to chyba tylko tak można to wytłumaczyć. Przykre, państwo jest bardzo stanowcze w stosunku do pojedynczego człowieka, byle urzędowy złodziej w postaci komornika,tzw.urzędnika skarbowego czy policjanta zastraszy wszelką możliwą obstawą,pistoletem czy innymi groźbami,a tylko wystarczy zorganizować się to od razu okazuje się że to państwo to h..,d..a i kamieni kupa i chodzi tylko o obronę samych swoich z sitwy, a reszta - jakoś to będzie, jeszcze dzień, jeszcze tydzień, jeszcze z pół roku, może jakoś dotrwamy znowu do wyborów. Przerażające.